- Mama, ja też chcę flagę - prosił trzyletni Mateusz, gdy przechodził koło stoiska z flagami, i już po chwili z zadowoleniem machał jedną z nich. Czas można było spędzić m.in. w kilku restauracjach zorganizowanych w głównej alei parkowej. Serwowano w nich narodowe potrawy krajów UE. Dla upamiętnienia wyjątkowego wydarzenia na skwerze Szarych Szeregów powstała Aleja Zjednoczonej Europy. 25 lip drobnolistnych, symbolizujących każde państwo UE, posadzili przedstawiciele władz, parlamentarzyści i harcerze. - Lipa nieodparcie kojarzy się z Polską. Mam nadzieję, że będzie symbolizowała silny kraj - mówił prezydent Wojciech Lubawski.

Tymczasem na scenie w parku zmieniali się wykonawcy. Wystąpiły m.in. gwiazdy programu "Europa da się lubić", Orkiestra Świętokrzyska, kabaret Koń Polski. Imprezę w parku zakończył pokaz sztucznych ogni.

W niedzielę w parku odbył się kolejny piknik, tym razem przygotowany przez policjantów. Wystąpił zespół Żuki, dzieci brały udział w licznych konkursach. Osoby, które szukały mocniejszych wrażeń, poszły na Karczówkę, gdzie Kieleckie Bractwo Artyleryjskie inscenizowało potyczkę polsko-szwedzką z 1665 roku. Największe wrażenie na widzach zrobiła jednak salwa z ważących 310 kilogramów replik siedemnastowiecznych dział.