Kielce v.0.8

Sztuki plastyczne
LPR: artyści powinni odejść od sztuki prowokacji

 drukuj stron�
Sztuki plastyczne Polska
Wys�ano dnia 20-01-2005 o godz. 11:00:00 przez pala2 722

LPR przygotowała ogólnopolską akcję pt. "Sztuka przyjazna dzieciom". "To apel do artystów, aby odeszli od sztuki prowokacji" - powiedział w czwartek PAP Paweł Chruszcz z wydziału medialnego LPR. "Sztuka przyjazna dzieciom" to odpowiedź członków Ligi Polskich Rodzin na rozpoczętą kilka dni temu akcję środowisk twórczych "Stop LPR".


W jej ramach w polskich galeriach pojawiają się naklejki o treści: "Wystawa nie jest przeznaczona dla członków i sympatyków Ligi Polskich Rodzin". W ten sposób artyści chcą bronić się przed atakami członków LPR na prezentowaną przez nich twórczość.

Działacze LPR wielokrotnie blokowali lub niszczyli prace autorów, których dzieła - według nich - obrażały np. uczucia religijne Polaków. M.in. w 2000 roku Witold Tomczak w warszawskiej Zachęcie zniszczył instalację włoskiego artysty Maurizia Cattelano przedstawiającą papieża przygniecionego przez meteoryt. Rok później działacze LPR z Gdańska oskarżyli artystkę Dorotę Nieznalską o obrazę uczuć religijnych pracą "Pasja" a sprawą zajmuje się sąd.

Akcją "Sztuka przyjazna dzieciom" LPR apeluje do artystów, by "zwrócili uwagę, że dzieci są również odbiorcami kultury" i że "dzieci to ta część społeczeństwa, która jest najbardziej podatna na negatywne prowokacje i manipulację artystów".

Przygotowano dwa rodzaje nalepek: pierwszy - z uśmiechniętym słoneczkiem i kolorowym napisem "Wystawa przyjazna dzieciom" i drugi - z przekreślonym słoneczkiem i czarnym podpisem "Wystawa nieprzyjazna dzieciom".

Jak powiedział PAP Chruszcz, będą one rozdawane dyrektorom galerii, a także zwolennikom i członkom LPR. "Będziemy prosić, aby dyrektorzy sami ocenili wystawy i nakleili odpowiednie nalepki" - powiedział. Przyznał, że zdaje sobie sprawę, że "większość z nich nie będzie chciała korzystać z nalepek +Wystawa nieprzyjazna dzieciom+". "Od tego mamy zwolenników naszej partii" - powiedział.

W jego opinii to całkowicie pokojowa akcja. "Rozesłaliśmy dzisiaj do galerii w całej Polsce informujące o akcji e-maile. Akcja nie ma ona na celu blokowania wolności sztuki, a jedynie przypomnienie artystom, że to właśnie oni tworzą wzorce kulturowe, które przyszłe pokolenia przyjmą jako normę" - podkreślił Chruszcz.

Przedstawiciele LPR zamierzają wręczyć naklejki władzom warszawskiej Zachęty. W galerii obecnie trwa wystawa "Warszawa-Moskwa/Moskwa-Warszawa 1900-2000". Chruszcz przyznał, że wystawa jest "krokiem milowym" w pokazaniu polsko-rosyjskich związków artystycznych, ale "nie chciałby by jego dziecko oglądało niektóre znajdujące się na wystawie dzieła".




Komentarze

Error connecting to mysql