Jazzowo w Pińczowie

Rewelacyjny koncert rewelacyjnej artystki - tak w wielkim skrócie podsumować można koncert Urszuli Dudziak, który zakończył się tegoroczne, IV Zaduszki Jazzowe w Pińczowie.



Oryginalnym łączeniem elektronicznej technologii muzycznej z pięciooktawową skalą głosu Urszula Dudziak po raz kolejny udowodniła, że jest czołową postacią współczesnej muzyki jazzowej. Artystka zaprezentowała się nie tylko jako żywa legenda jazzu, ale również tryskająca energią kobieta. W przerwach między utworami zabawiała publiczność historiami z życia prywatnego, wzbudzając niejednokrotnie salwy śmiechu.

Publiczność miała możliwość usłyszeć i zobaczyć "Dudziak od kuchni" - sam proces tworzenia utworu, możliwości jakie daje nagrywanie i śpiewanie z tzw. elektronicznym "pudłem" kupionym, jak wspomina artystka, za 50 dolarów na nowojorskim Manhattanie. W programie koncertu usłyszeliśmy najbardziej żywiołowe oraz znane utwory Urszuli Dudziak - "Kantatę dla Jerzego Kosińskiego", czy "New York Baca".

Obok Urszuli Dudziak, na pińczowskich Zaduszkach zagrali inni, wybitni jazzmani: Kwartet Tomasza Szukalskiego (Tomasz Szukalski - sax, Artur Dudkiewicz - piano, Adam Kowalewski - bas, Krzysztof Dziedzic - drums) oraz zespół The Globetrotters (Bernard Maseli, Kuba Badach, Jerzy Główczewski, Nippy Noya).

Wszystkie koncerty cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem publiczności, a sama impreza urasta z roku na rok do jednej z najważniejszych wizytówek kulturalnych województwa świętokrzyskiego.

Dyrektorem artystycznym koncertu był pińczowianin Artur Dudkiewicz, któremu organizatorzy: Burmistrz Miasta i Gminy Pińczów, Pińczowskie Samorządowe Centrum Kultury oraz Muzeum Regionalne składają szczere i gorące podziękowanie za pomoc w aranżacji IV Zaduszek Jazzowych.

Iwona Senderowska