Star Trek

To chyba pierwszy film od dawna, do którego parę miesięcy wstecz nie ruszyła kampania promocyjna, żadnych przedpremierowych plakatów, zwiastunów pokazywanych co godzinę w telewizji, podobizn na kubkach czy na płatkach kukurydzianych.



Nagle, niespodziewanie dla mnie na ekrany polskich kin wszedł film "Star Trek". Poszłam wiec z wielkim zaciekawieniem, myśląc "co to za film, który nie potrzebuje rozgłosu?".

Film "Star Trek" wyreżyserował J.J. Abrams ("Zagubieni", "Mission: Impossible III") i na wstępie zaznaczę, że jest on bardzo odważnym człowiekiem skoro zgodził sie na tak ryzykowne przedsięwzięcie. Nie pamiętam o co chodziło w serialu, nie obejrzałam wszystkich odcinków, a było ich aż 726 ( w tym animowanych), ale dobrze wiem jak fascynowały mnie teleportacje, kosmiczne podróże, czy kosmici o spiczastych uszach. Ten serial to kult, dlatego też stworzenie kinowej wersji, wymagało od produkcji podjęcia nadludzkich starań. Tym bardziej, iż była to już jedenasta wersja kinowa.

Jest to film nie tylko dla fanów serialu, ale również dla tych którzy nie wiedzą co to jest "Star Trek", bowiem film cofa nas do samego początku historii. Poznajemy głównych bohaterów, w momencie kiedy są rekrutami Akademii Kosmicznej i odbywają pierwszy lot USS Enterprise, by ratować ludzkość przed zagrażającym jej złem. Załoga statku jest niezwykle barwna, mamy dwóch liderów : Jima Kirka (Chris Pine) i Spocka (Zachary Quinto). Bardzo dobrze zagrane role, buntowniczy i żywiołowy Jim i rozsądny i niesamowicie inteligentny Spock. Idealny duet. Przeżywamy razem z nimi ich rozterki, cieszymy sie z sukcesów. Reszta załogi : McCoy (Karl Urban), Checkov (Anton Yelchin) i Scotty (Simon Pegg), dają świetne zaplecze humorystyczne. Szczególnie Checkov i jego rozbrajający akcent...

Film jest idealną rozrywką, ani trochę nie nudzi. Efekty specjalne, charakteryzacja i scenografia, są fantastyczne, do tego duża dawka humoru gwarantuje dobra zabawę. Widzowie chcą oglądać dobre rozrywkowe kino, a dzieła jakie się ukazywały ostatnimi czasy może i miały spektakularne efekty, ale fabuła pozostawiała wiele do życzenia i często czułam sie oszukana wychodząc z kina. Tym razem sie nie zawiodłam, wręcz przeciwnie film przerósł moje oczekiwania. Zaskoczył i rozbawił. Polecam, naprawdę warto.

Żaneta Lurzyńska




Data publikacji: 15-05-2009 o godz. 09:56:41, Temat:

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,star_trek,11606,html