Auta 2

Pogoda w tym roku nie rozpieszcza dzieci. Prawie połowa wakacji już za nimi, a na dworze deszcz, chłód i ziąb. Alternatywą może być jednak wyjście do kina. A doskonałym wyborem wydaje się być ciąg dalszy przygód Zygzaka McQueena. „Auta 2” to kontynuacja animowanego przeboju studia Disney Pixar. Pierwsza część filmu zaskarbiła sobie serca młodych widzów.



W woli przypomnienia „Auta” opowiadały o ambitnej, czerwonej wyścigówce, która za wszelką cenę chciała wygrać każdy kolejny wyścig, każde kolejne mistrzostwo, każde kolejne trofeum. Aż do momentu, gdy przez przypadek Zygzak McQueen zabłądził i trafił do Chłodnicy Górskiej przy autostradzie 66. To właśnie tutaj zrozumiał znaczenie takich wartości jak miłość i przyjaźń. A co najważniejsze poznał Złomka – starą, zardzewiała ciężarówkę holowniczą, na którą mógł liczyć w każdej sytuacji.

„Auta 2” zaczynają się równie spokojnie i niewinnie. Zygzak wraca do Chłodnicy Górskiej po sezonie wyścigów, zakończonym oczywiście wygraną. Zamierza odpocząć od ścigania się na torze i spędzić wakacje ze swoją miłością. Jednak za sprawą Złomka, bo jakże by inaczej, postanawia zmienić swoje plany i wystartować w elitarnym cyklu Grand Prix. W imprezie, która ma na celu zaprezentowanie światu nowego, ekologicznego biopaliwa. Do mistrzowskiego teamu zostaje włączony również Złomek. I wtedy zaczynają się kłopoty…

To właśnie Złomek w drugiej części „Aut” staje się postacią kluczową, wokół której toczy się fabuła filmu. Nasz zardzewiały holownik zostaje przez pomyłkę wzięty za… tajnego agenta! I całkowicie nieświadomie, ale nadspodziewanie dobrze wywiązuje się z tej roli. Nowi współpracownicy uważają, że jego specyficzne i dosyć oryginalne zachowanie, styl bycia oraz mowa to kamuflaż przybrany na czas trwania akcji, jednak nic bardziej mylnego. To po prostu Złomek we własnej osobie - bez kompleksów, prosty człowiek (tzn. samochód) z Chłodnicy Górskiej.

Sceneria drugiej części przeboju Pixara zupełnie różni się od tej zaprezentowanej w „Autach” z 2006 roku. Cichą, spokojną okolicę przy autostradzie 66 zastępują wyścigi w Japonii, Włoszech oraz Wielkiej Brytanii. Wszystko dzieje się gwałtownie, szybko oraz głośno. Starania McQueena o zwycięstwo w Grand Prix przyćmiewa walka Złomka z mafią paliwową. Zresztą sam zainteresowany odgrywa rolę godną słynnego agenta 007. Korzysta z udogodnień, którymi sam James Bond na pewno by nie pogardził.

Fani pierwszej części przygód wyścigówki Zygzaka McQueena oraz holownika Złomka na pewno nie będą zawiedzeni po obejrzeniu sequelu. „Auta 2” powinny natomiast zjednać serii nowych miłośników. Dynamiczna akcja, śmieszne dialogi, niespodziewane zwroty akcji oraz technologia 3D. To jedne z głównych zalet tego filmu, na który na pewno warto wybrać się całą rodziną do kina.

Mateusz Kołodziejczyk


Data publikacji: 02-08-2011 o godz. 13:16:13, Temat: Kino

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,auta_2,12987,html