Americana - Neil Young

Wystarczy z oddali zerknąć na okładkę „Americany”, żeby zorientować się, jakim miejscem i czasem pachnie najnowsza płyta prawie siedemdziesięcioletniego już Neila Younga – kanadyjskiego klasyka klasyków, jeśli chodzi o północnoamerykańskie pieśni okołofolkowe.



„Americana” to w ogóle termin ukuty na potrzeby country sięgającego do korzeni dużo głębiej niźli lekkawy obciach lat dziewięćdziesiątych (choćby spod znaku Shanii Twain). Do albumu pasuje jak pióropusz do Winnetou, bowiem Young, wraz ze swoją stałą kapelą Crazy Horse, wypełnił swój album bezpretensjonalnymi coverami klasycznych utworów z XIX wieku. W zestawie znalazły się chociażby „Oh Susannah”, „Gallows Pole” i „Clementine”.

Udana pierwsza randka dla gatunkowych żółtodziobów i miły przerywnik dla chronicznych poszukiwaczy przygód w muzyce. Polecam.

grol


Data publikacji: 24-07-2012 o godz. 16:16:27, Temat: Muzyka

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,americana_neil_young,13398,html