Ekstremalny sezon teatralny

Piotr Szczerski – dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego zdradził nam, jak będzie wyglądał sezon teatralny 2012/2013 w kieleckim teatrze.



Blaski i cienie minionego sezonu

Choć moje spotkanie z dyrektorem kieleckiego teatru miało dotyczyć, dopiero co rozpoczętego sezonu 2012/ 2013, nie mogłam się oprzeć chęci zapytania, które spektakle ubiegłego roku najbardziej i najmniej podobały się Piotrowi Szczerskiemu.

Ocenianie wszystkich moich dzieci, jak nazywam spektakle powstające w tym teatrze, nie należy do mnie, lecz do krytyków. Mogę natomiast powiedzieć, że bardzo pozytywnym zaskoczeniem był dla mnie spektakl w reż. Wiktora Rubina pt. Joanna Szalona; Królowa, który początkowo traktowałem trochę jak eksperyment, a okazał się dojrzałym językiem teatralnym. Uważam go za bardzo znaczący w tym teatrze, nie tylko dlatego, że został dostrzeżony także poza Kielcami. (specjalna nagroda za tekst dramatu dla Jolanty Janiczak w czwartej edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia w Krakowie; nagroda za scenografię dla Mirosława Kaczmarka w Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej; udział w Warszawskich Spotkaniach Teatralnych – przyp. red.) Natomiast pewnym rozczarowaniem była dla mnie sztuka Tomasza Mana Moja Abba. Autor napisał bardzo interesujący tekst, ale jak się okazuje nie zawsze reżyserowanie swojego scenariusza okazuje się dobrym pomysłem.

Gąska

Pierwszym, nowym spektaklem tego sezonu teatralnego wcale nie było premierowe przedstawienie Teatru im. Żeromskiego, ale sztuka zrealizowana w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach (premiera 14 czerwca 2012 r). Komedia Gąska opiera swoją akcję na historii spisanej przez jednego z najważniejszych, współczesnych, rosyjskich dramaturgów – Nikołaja Koladę. Opowiada o jakimś bliżej nieznanym teatrze na prowincji, w którym zaczyna pracę młoda aktorka. Taka historia mogłaby pewnie wydarzyć się wszędzie, do społeczności, w której wszystko jest już ustalone wkracza młoda osoba i zastany porządek musi się zburzyć. Spektakl przygotowywali kieleccy aktorzy pod kierownictwem Ewy Pająk. Gąska została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność i krytykę a dyrektor kieleckiego teatru postanowił otworzyć nią nowy sezon teatralny:



„Widziałem premierę w WDK-u i myślę, że to bardzo udany spektakl, dlatego postanowiłem żeby został zagrany także na deskach naszego teatru. Zresztą od początku kibicowałem temu
przedsięwzięciu, nasza sala prób była udostępniana aktorom. Szkoda by było, żeby tak udany spektakl nie został promowany przez nasz teatr, nie tylko z uwagi na to, że grają w nim także aktorzy naszego zespołu, ale jako ciekawa artystycznie propozycja powstała w Kielcach”.

Pinokio

Z uwagi na Niebezpieczne związki Radosława Rychcika, które w minionym sezonie zostały zagrane tylko kilka razy pierwsza premiera nowego sezonu została przesunięta na 6 października. Spektakl, który zostanie zagrany tego wieczoru w teatrze to Pinokio Carlo Collodiego w reżyserii Bartłomieja Wyszomirskiego. Reżyser zrobił już dla kieleckiej sceny: Balladynę, Antygonę, Śluby panieńskie, Porucznika z Inishmore i ostatnio cieszącego się aprobatą publiczności Sługę dwóch panów. Tym razem zajmie się ponadczasową powieścią Collodiego o Pinokiu licznie adaptowanego przez twórców filmowych i teatralnych. Nie trzeba tu chyba przytaczać, o czym jest Pinokio a jego słynny nos kolejny raz posłuży zobrazowaniu nieprzemijających ludzkich wad i zakłamania świata. Wyszomirski pragnie zrobić spektakl utrzymany w konwencji teatru jarmarcznego. Współczesny, trochę rozklekotany, objazdowy teatr ma narobić wiele zamieszania dzięki luźnej formie, licznej obsadzie i specjalnie zatrudnionemu kompozytorowi Andrzejowi Bieniasowi. Zapowiada się spektakl nie tylko dla szkół.

Powroty

Sam Piotr Szczerski nie zamierza poprzestać na dyrektorowaniu i wyreżyseruje specjalnie dla niego przetłumaczoną z języka francuskiego sztukę Wiktora Lanoux pt. Powroty. Będzie to komedia, bo jak żali się reżyser, nikt dziś nie chce robić komedii a przecież repertuar teatru nie może być jedynie dramatyczny. Zatem zamysłem reżysera pozostaje przemówić do serc i umysłów powołując do życia sentymentalną 90-latkę, która zaskakuje swoimi często absurdalnymi pomysłami i wspomnieniami młodości. Mimo wieku potrafi jednak myśleć „młodziej” niż jej córka i wnuk „a w tym wszystkim ukazuje piękno życia. „Wyciągnąłem z szuflady tekst, który leżał tam kilka lat, nie ukrywam, że także ze względu na Ewę Józefczyk, czekałem na taką aktorkę, myślę, że dojrzała do tej roli”. - mówi reżyser.

Młody głos teatru

W tym sezonie nie zabraknie oczywiście teatru tworzonego przez młodsze pokolenia reżyserów. Julia Pawłowska – młoda reżyser zadebiutuje na kieleckiej scenie spektaklem opartym na powieści Jonathana Swifta pt. Podróże Guliwera. Pawłowska pracuje nad tą sztuką z dramaturgiem Mateuszem Pakułą, który tym chętniej pisze na zamówienie teatru tekst, że sam czuje się kielczaninem. Nad dramaturgią popracuje także Jolanta Janiczak – zdolna dramaturg doceniona na Boskiej Komedii za scenariusz ubiegłorocznego „hitu” kieleckiej sceny Joanny Szalonej; Królowej w reż. Wiktora Rubina. Tandem twórców będzie kontynuował swoją autorską linię repertuarową. Można więc spodziewać się, że będzie to spektakl o kobiecie, swoisty dalszy ciąg Romea i Julii . I wreszcie coś na Małej Scenie: Wydmuszka Katarzyny Deszcz. Druga kobieta reżyser tego sezonu przygotuje tekst Marcina Szczygielskiego o współczesnych Polkach.

Festiwale

Tych, którzy interesują się kieleckim teatrem, nie zdziwi już fakt, że Samotność pól bawełnianych Radosława Rychcika wyrusza w kolejną podróż, tym razem twórcy wybierają się na początku października do Seulu na festiwal PAMS. Niedługo potem Białe małżeństwo Weroniki Szczawińskiej zaprezentuje się w Radomsku na festiwalu Różewicz Open Festiwal a w listopadzie na festiwalu w Rzeszowie oraz na X Wałbrzyskich Fanaberiach Teatralnych, podobnie jak Joanna Szalona; Królowa. Czy jakiś kielecki spektakl zakwalifikuje się na Boską Komedię? Na odpowiedź pozostaje jeszcze trochę poczekać. Niezmiennie, co szczególnie pokazują ostatnie lata Piotr Szczerski kontynuuje zróżnicowaną linię repertuarową prowadząc teatr różnorodny, wychodzący do szerokiej publiczności a przy tym dba o poziom artystyczny kieleckiej sceny.

Paulina Drozdowska


Data publikacji: 10-10-2012 o godz. 13:43:10, Temat: Teatr

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,ekstremalny_sezon_teatralny,13464,html