Polowanie

Polowanie może być zajęciem przyjemnym pod warunkiem, że się samemu poluje, a nie jest się celem. Myślistwo to ryzykowna pasja . Przez pomyłkę można zostać ustrzelonym przez współtowarzyszy. Czasem może zdecydować zwykły przypadek.



Pasją Lucasa (znakomita kreacja nagrodzonego Złotą Palmą na festiwalu w Cannes  Madsa Mikkelsena) są polowania na dzikie zwierzęta. Nigdy jednak mężczyzna nie przypuszczał w najśmielszych oczekiwaniach, że sam stanie się zwierzyną tropioną przez myśliwych.

Samotna walka bohatera przeciwko oskarżeniu o pedofilię to droga przez piekło. Film porusza przy okazji także problem granic ludzkiego zaufania podczas wzajemnych relacji. Nic nie zapowiada większych nieszczęść.
W otoczeniu spokojnej jesiennej przyrody, wesołym gwarze przedszkolaków i beztroskich rozrywkach dorosłych niespotykana wiadomość spada jak grom z jasnego nieba.

Lucas to nauczyciel, którego była żona się wstydzi, bo po likwidacji szkoły pracuje w miejscowym przedszkolu. Była żona utrudnia mu kontakt z jedynym synem Marcusem, co jest największym zmartwieniem bohatera. Praca, odprowadzanie córki przyjaciela do przedszkola, spotkania z przyjaciółmi oraz nową dziewczyną Nadją (Tę rolę zagrała Alexandra Rapaport mówiąca niczym rodowita Polka) wypełniają mu mile czas.
Dopóki mała Klara nie opowie dyrektorce przedszkola, dlaczego nie lubi Lucasa, nic się nie dzieje. Jej wypowiedź wstrząsa przełożoną. Stopniowo eskalacja problemu narasta i nabiera nowych znaczeń. Wyznań Klary wysłuchuje adwokat, starszy pan, który dość tendencyjnie poprowadził rozmowę, której dziecko nie jest w stanie zrozumieć. Zaś wkrótce o domniemanych pedofilskich zachowaniach dowiaduje się cała lokalna społeczność.

Lucas traci pracę. Widzowie są święcie przekonani o niewinności nauczyciela. Oburza ich to, że mieszkańcy miasteczka nie chcą z nim rozmawiać, a nastoletniego Marcusa występującego w obronie ojca biją. Kategoryczna postawa dyrektorki przedszkola sprawia, że oskarżenie Lucasa dotyka też innych dzieci.Mężczyzna trafia do aresztu. Mimo, iż nie znaleziono najmniejszych znamion przestępstwa, małomiasteczkowa społeczność nadal go potępia.  
Nagle bohater zostaje sam, nie ma wstępu do lokalnego sklepu, a ktoś morduje jego ukochane zwierzę.

Obraz duńskiego reżysera ogląda się z przerażeniem. I choć niedorosła sprawczyni wycofuje się potem z oskarżeń, to nikt jej już nie słucha. Transparentne słowa dyrektorki o tym, że dzieci nie kłamią, to wystarczający powód zaszczucia bohatera.

W filmie nie szuka się winnego pomówień. Mała Klara nie bardzo wie, co się wokół niej dzieje. Dyrektorka przestrzega litery prawa, a inni wierzą w to, co się powtarza wielekroć. Dzieci natomiast wypowiadają się tak,jak tego chcą dorośli. Tylko przyjaciel Lucasa, ojciec dziewczynki ma siłę sprawczą i może ocalić swego towarzysza. To w jego rękach spoczywa moc oczyszczenia oskarżonego ze stawianych mu zarzutów. Thriller ogląda się z zapartym tchem. Bogaty warsztat artystyczny Mikkelsena sprawia, że widz czuje się, jak w oku cyklonu. Jego fizjonomia w ciągu kilku chwil zmienia się z łagodnego lubianego przez dzieci nauczyciela w bestię dochodzącą za wszelką cenę własnych praw. Nie interesują go sądy, lecz znajome otoczenie. Kamera filmowa często kieruje się w stronę małej Klary, sprawczyni tego oskarżenia.
 Smutna dziewczynka chce zwrócić uwagę dorosłego, który wyręcza jej rodziców w opiece nad dzieckiem. Świetnie zagrana rola Anniki Wedderkopp sprawia, że dramat coraz bardziej niepokoi i nasuwa na myśl sporo pytań.

Niezwykła autentyczność odgrywanych postaci i przepych jesiennej duńskiej przyrody to elementy dopełniające wartości obrazu Thomasa Vinterberga. Wśród społeczności nie mamy filmowych modeli, ale takich, których można spotkać na co dzień. Ich zachowania są naturalne wynikające z ich rozmaitości charakterów ani dobrych ani złych. Na przykład nikogo nie dziwi nagość mężczyzn w sytuacji wspólnych zabaw na łonie natury.

Taka społeczność może się zdarzyć wszędzie. Podobnie oszczerstwa mogą dotyczyć każdego. Film pobudza do refleksji na temat prawa, natury ludzkiej i łatwości, z jaką ludzie obrzucają innych błotem.

Polecam ten film amatorom mocnych wrażeń.

A.P.


Data publikacji: 09-04-2013 o godz. 12:28:11, Temat: Kino

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,polowanie,13591,html