Miejscy akrobaci

Na razie nie są jeszcze masowym zjawiskiem - można ich spotkać przede wszystkim na ulicach i osiedlach dużych ośrodków miejskich takich jak Paryż, Londyn czy Nowy Jork. W większości krajów Europy Zachodniej oraz w USA i Kanadzie od kilku lat dają upust swojej energii sportowcy praktykujący Le-Parkour lub inaczej Free Running.



Free Running to niekonwencjonalny sposób poruszania się po mieście, zakładający nieco inne, niż planowali urbaniści, wykorzystanie wszystkich dostępnych elementów otoczenia. Generalizując, polega na przeskakiwaniu, zeskakiwaniu, bieganiu i wspinaniu się na wszystkie możliwe przeszkody. Jesteś ograniczony tylko własną wyobraźnią. Możesz użyć każdej barierki, murku, czy też płotu na wiele różnych sposobów. Parkour powstał w latach 80. we Francji, w podparyskim Lisses. Za jego twórców uważa się Davida Belle'a i Sebastiena Foucana. Początkowo wyglądało to jak dziecinna zabawa, jednak po pewnym czasie Belle i Foucan zaczęli traktować swoje hobby poważnie. Oni też wymyślili nazwę - neologizm. Parkour jest przekształceniem słowa "parcours", które w języku francuskim oznacza "trasa, przejazd", natomiast "le parkour" w wolnym tłumaczeniu może oznaczać "bieganie swobodne". Do tego sportu nawiązali bracia Wachowscy w trylogii Matrix i Luc Besson w filmie Yamakasi - Współcześni samurajowie. W tym ostatnim główne role grają członkowie jednego z pierwszych klanów Parkour (od nazwy tego klanu wziął się zresztą tytuł filmu).

Parkour to mieszanka sportu ekstremalnego z elementami sztuk walki, a we wszystko to wplatane są czasem elementy filozofii Wschodu. Znawcy i praktycy Parkoura traktują go jak sport, inni jak sztukę. Nazywają siebie "traceurs". Dla nich ta dyscyplina to nie moda, lecz sposób bycia. Miasto porównują do dżungli, a niektóre ich ewolucje przypominają ruchy zwierząt - jeden z podstawowych sposobów przeskakiwania przez poręcze czy murki nazywa się "Monkey Vault" (małpi skok). Zachowanie świetnej kondycji fizycznej jest w Parkour bardzo ważne. Trenujący Parkour nie mogą pozwolić sobie na improwizację, chociaż z boku może to tak wyglądać. Nie chodzi o to, kto skoczy wyżej. Każdy ruch wymaga skupienia, rozwagi i odpowiedniego doświadczenia. Najbardziej wprawieni w skokach mają za sobą lata codziennych ćwiczeń. Jak w każdym sporcie ekstremalnym, rywalizujemy tu z sobą samym. Za każdym razem, kiedy podchodzimy do przeszkody i udaje nam się ją pokonać, przełamujemy pewien wewnętrzny opór, który nas powstrzymywał. Chodzi tu o nieco trudniejsze wyczyny, niż przejście przez metrowy plot.. Oznacza to nasze zwycięstwo, stajemy się przez to silniejsi i lepiej poznajemy samych siebie. - wyznaje jeden z polskich traceurs. - Trzeba pamiętać, że jest to dość niebezpieczne zajęcie, możesz łatwo skręcić sobie kostkę, wybić bark lub naderwać ścięgno, jeżeli poczujesz się zbyt pewnie, a co za tym idzie - nie będziesz odpowiednio skoncentrowany - dodaje.

Parkour to po prostu ciężka praca i koncentracja przez cały czas trwania treningu. Jest wiele prostych tricków, które już na początku wykonuje się poprawnie, ale żeby dojść do perfekcji w zaawansowanych technikach, trzeba poświęcić na to sporo czasu. Wtedy dopiero zaczyna się zabawa. Oprócz predyspozycji sprawnościowych nieodzowna jest duża doza samokontroli i zimna krew - przygotowanie fizycznie idzie w parze z mentalnym. Lęk wysokości bardzo utrudnia uprawianie Parkour, chociaż zdarzają się traceurs z tą przypadłością. Free Running może pomóc przełamać strach. Przed każdorazowym "wypadem na miasto" traceurs odpowiednio się rozgrzewają, aby nie uszkodzić mięśni i stawów. Ważne są wygodne buty, dobrze amortyzujące skoki i strój nie krępujący ruchów.

Jak na razie większość traceurs to przedstawiciele płci brzydkiej. Wynika to nie tyle z ich męskiego szowinizmu, co raczej z wysokich wymagań sprawnościowych i siłowych, jakie stawia przed nimi Free Running.

Dla miejskich akrobatów Parkour to nie tylko sport. To także styl coraz popularniejszej subkultury. Traceurs mają swoje strony internetowe, na których mogą odnaleźć bardzo wiele tematycznych informacji, na przykład instrukcje jak wykonać dany trick. Na forach dyskusyjnych umawiają się na spotkania i organizują zloty. Czy Parkour stanie się kiedyś dyscypliną olimpijską, nie wiadomo. Jednak jeśli ktoś cierpi na niedobór adrenaliny, w podstawówce nie wykręcał się od wuefu zwolnieniem lekarskim a do tego mieszka wśród betonowych bloków, może zainteresuje się Parkour.

Nie zaszkodzi też mały rekonesans w sieci - najlepsze strony dla początkujących:

* www.urbanfreeflow.com - strona ekipy z Londynu
* www.davidbelle.com - oficjalna strona Davida Belle'a
* www.le-parkour.pl - polskie forum dyskusyjne poświęcone PK
* www.justkeepwalking.prv.pl - strona ekipy z Augustowa

"Filozofia" Parkour:

W Parkourze możesz osiągnąć całkiem nowe spojrzenie na otaczająca cię rzeczywistość. Zwykła osoba widzi swoją drogę jako sposób na dotarcie do celu, a dla traceura to miejsce osobistej ekspresji jako człowieka. Patrząc na świat dookoła widzisz przeszkody, które można pokonać na wiele różnych sposobów, w zależności od twoich umiejętności. W Parkourze nie dążymy do tego, by być lepsi od innych, chodzi o osobisty rozwój. Trzeba zrozumieć, że każdy porusza się inaczej, więc każdy będzie tworzył nową definicję słowa Parkour.(...) Przestań widzieć świat jako zbiór utrudnień, spójrz na niego jak na nieograniczoną przestrzeń.
~kazz

Kreujemy momenty prawdziwej wolności lecąc nad przeszkodami, które Wy zazwyczaj omijacie.
David Belle

Flow - cała esencja Parkouru. Coś, co każdy traceur stara się posiąść można porównać do całkowicie płynnego ruchu nad każdym rodzajem przeszkody. Prawie jak woda płynąca strumieniem, natrafiająca na skałę. Zamiast w nią uderzyć, woda po prostu ją opływa i kontynuuje swoją drogę.
Urban Free Flow

Magdalena Rybacka, konsultacja techniczna: Młody, ~kazz /o2.pl


Data publikacji: 27-04-2005 o godz. 11:00:00, Temat: Sport i Rekreacja

Artyku� pochodzi z serwisu Wici.Info Array
Link do artyku�u: Array/News,miejscy_akrobaci,4580,html