Zdjęcia będą kręcone w Górach Świętokrzyskich, u podnóża Świętego Krzyża. - Scenariusz czeka jeszcze na akceptację producenta. Trwają też rozmowy budżetowe. Gdy tylko dostaniemy pieniądze, ruszamy z produkcją - zapowiada Andrzej Barański. Film ma kosztować około 5 mln zł, a fundusze na niego przekażą Państwowy Instytut Sztuki Filmowej i Telewizja Polska.

"Księstwo" to opowieść o zmaganiach z losem utalentowanego i ambitnego chłopca, który pochodzi ze wsi pod Świętym Krzyżem. Bohater chce się wyrwać z Piórkowa, zamierza zostać pisarzem. Nie ma jednak pieniędzy, nie może też liczyć na pomoc matki, która po śmierci ojca sama boryka się z finansowymi trudnościami. Gdy wyjeżdża na studia, zdany jest tylko na siebie. Sukces, który w końcu osiągnie, musi okupić gigantycznym wysiłkiem. - Już po pierwszym zetknięciu się z prozą Masternaka uderzył mnie realizm, z jakim autor opisuje życie w świętokrzyskiej wsi. Zachowania bohaterów i niesamowity klimat sprawiły, że się zapaliłem do tej adaptacji - mówi Andrzej Barański. Reżyser przyznaje też, że od dawna marzył o zrobieniu filmu o Górach Świętokrzyskich. - Już dwa razy przygotowywałem się do zdjęć. Zgromadziłem dokumentację i wreszcie trafiła się okazja, by pokazać Puszczę Jodłową i świętokrzyskie wsie - przyznaje Barański.

Zbigniew Masternak sam próbował zająć się produkcją filmów na podstawie swoich opowiadań. W 2003 roku powstała "Wiązanka" w reżyserii Cezarego Fila, dwa lata później zaś "Stacja Mirsk" w reżyserii Roberta Wrzoska. "Księstwo" będzie jednak pierwszym filmem na tak szeroką skalę. - To niesamowite uczucie, że znów mogę ożywić historie, które się zdarzyły wiele lat temu, że mogę je przeżyć na nowo. To dla mnie bardzo ważne - mówi Zbigniew Masternak.

Dwóch od filmu

Zbigniew Masternak - prozaik, autor scenariuszy filmowych, pochodzi z Piórkowa. Ukończył prawo na UMCS w Lublinie. Tam też zamieszkał po skończeniu studiów. Masternak zadebiutował w 2000 roku na łamach "Twórczości". Autor cyklu "Księstwo", w ramach którego ukazały się "Niech żyje wolność", "Chmurołap", w tym roku wyjdą jeszcze "Scyzoryk" i "Nowe niebo, nowa ziemia".

Andrzej Barański - reżyser, scenarzysta, urodzony w 1941 roku w Pińczowie. Pierwszy film fabularny zrobił w 1979 roku, jest twórcą takich obrazów, jak "Kobieta z prowincji" czy "Niech cię odleci mara", a ostatnio "Parę osób, mały czas".