8.10.2004 – piÄ…tek - deszczowy, ponury dzieÅ„, ale pod KCK-iem sporo ludzi. Tak… to wÅ‚aÅ›nie dzieÅ„, w którym elektronika zawÅ‚adnęła Kielcami. Zaczęło siÄ™ od Antraktu, w którym Naturalni FuturyÅ›ci zaserwowali od 15 do 19 ElektroChillOut. Naturalni FuturyÅ›ci czyli mÅ‚odzi, zdolni dje, którzy i tym razem potwierdzili, że nadchodzi nowa era dla kieleckiego clubbingu. Zagrali w skÅ‚adzie: Janek Szczygielski aka Gandalf, Igor aka Kernel oraz Wojtek Tarasek.

Mimo, że chillouty zachÄ™caÅ‚y do relaksu i wprowadzaÅ‚y bardzo ciepÅ‚y klimat, nieubÅ‚aganie nadszedÅ‚ czas rozpoczÄ™cia koncertu głównego na maÅ‚ej sali KCK. RozpoczÄ…Å‚ duet Kinior&Makaruk - WÅ‚odek Kiniorski z Dariuszem Makarukiem. Niesamowity koncert który wprowadzaÅ‚ nas w szamaÅ„ski, tajemniczy i trochÄ™ mroczny klimat. MantrujÄ…cy gÅ‚os Kiniora, junglowe, poÅ‚amane bity, a do tego interaktywna wizualizacja Krzysztofa Owczarka. To byÅ‚o mocne i niecodzienne poÅ‚Ä…czenie: multiinstrumentalista i wokalista Kinior wraz ze „Å›wieżym” talentem Makaruka przy komputerze. Niestety, to co dobre szybko siÄ™ koÅ„czy.

Po krótkiej przerwie czekaÅ‚a wszystkich kolejna porcja wrażeÅ„ muzycznych… Automatik. RafaÅ‚ Nowak i Andrzej Rajski, czyli zespół, który ostatnio zrobiÅ‚ trochÄ™ zamieszania na polskiej scenie elektronicznej a w Bukareszcie wygraÅ‚ prestiżowy europejski konkurs ELECTRO MUSIC AWARD organizowany przez francuskie radio RFI. Zaskoczenie, nie tylko dla tych, którzy ich wczeÅ›niej znali, szczególnie, że doceniÅ‚ ich Amon Tobin – jeden z najważniejszych i najbardziej zasÅ‚użonych twórców sceny elektronicznej na Å›wiecie! Ich koncert na Firmamencie potwierdziÅ‚, że nagroda byÅ‚a zasÅ‚użona.

Automatik w składzie Piotr Pawlak na gitarze, Antoni Gralak na trąbce, Mc Glennski i śpiewająca gościnnie Novika zagrali lekko jazzowy i wręcz perfekcyjny koncert! Bardzo wciągające, a czasem nawet transowe dźwięki świetnie komponowały się z żywymi instrumentami, dowcipnymi tekstami Mc Glennskiego i ciepłym głosem Noviki. Nie dość, że muzyka robiła wrażenie, wizualizacje Cinemanual po prostu nie pozwalały oderwać wzroku od sceny. Całość wywołała ogromny aplauz publiczności.

Podczas kolejnej przerwy w kawiarni festiwalowej „Antrakt” odbyÅ‚a siÄ™ premiera specjalna filmu MichaÅ‚a Glocka pt. „CzÅ‚owiek z teatru”. Niestety tu już zabrakÅ‚o tej niemal magicznej atmosfery, która towarzyszyÅ‚a koncertom. Film to pseudointelektualny beÅ‚kot, pozbawione sensu sceny, dość sztuczna gra aktorów (ale może takie byÅ‚o zamierzenie reżysera?). To nie tylko moje zdanie, bo szum rozmów jaki towarzyszyÅ‚ projekcji Å›wiadczyÅ‚ o dość nikÅ‚ym zainteresowaniu publiki.

OkoÅ‚o godzny 22.00 przyszedÅ‚ czas na wystÄ™p goÅ›ci tegorocznego Firmamentu rosyjskÄ… grupÄ™ Moscow Grooves Institute. Mocne uderzenie Arkadija Marto i Borisa Nazarova zatrzÄ™sÅ‚o salÄ… KCK-u. Tego nie spodziewaÅ‚ siÄ™ nikt, Moscow Grooves Institute totalnie zawÅ‚adnÄ…Å‚ caÅ‚Ä… widowniÄ… – nie daÅ‚o siÄ™ wysiedzieć, a wiele osób zaczęło taÅ„czyć. Elektroniczno-transowy żywioÅ‚ z orromnym powerem, kipiÄ…cÄ… energiÄ… oraz zmasterowanym wokalem…zrobiÅ‚ ogromne wrażenie na wszystkich. PodobaÅ‚o siÄ™ nie tylko publice - Arkadij i Boris z MGI byli bardzo pozytywnie zaskoczeni organizacjÄ…, poziomem imprezy a przede wszystkim bardzo żywÄ… reakcjÄ… ludzi na ich muzykÄ™. Tak zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ część koncertowa w KCK.

Mimo ulewnego deszczu na festiwalowe after party w klubie „Siódme Niebo” przybyÅ‚o mnóstwo ludzi. Na część klubowÄ… zaplanowane byÅ‚y sety PapaZury i Noviki. CaÅ‚kowicie nowy wystrój dawnej Hipnozy robi wrażenie – sÅ‚odkie, ale jednoczeÅ›nie wysmakowane wnÄ™trze, a na dodatek bardzo dobra akustyka sprawiajÄ…, ze to klub w którym czuje siÄ™ wyjÄ…tkowy klimat. Mimo ciasnoty funk, house i breakbeat nie pozwalaÅ‚ ustać w miejscu. Po peÅ‚nym wrażeÅ„ koncercie to after party idealnie uzupeÅ‚niÅ‚o noc Å‚agodniejszym spojrzeniem na muzykÄ™ tanecznÄ…. OkoÅ‚o 00.30 nadszedÅ‚ moment by uczcić 2 urodziny portalu Wici, jednego z organizatorów 3 Firmament Festiwalu. ObyÅ‚o siÄ™ bez Å›wieczek, ale i tak uroczyÅ›cie: ciasto (pyszne!), goÅ›cie (tÅ‚umy) i bardzo przyjacielska atmosfera.

Firmament, tak jak i każda wiÄ™ksza impreza nie uniknęła wpadek. NajwiÄ™ksza to brak miejsc siedzÄ…cych w KCK oraz ogromny tÅ‚ok w „Siódmym Niebie”. Przeciskanie siÄ™ przez tÅ‚um i brak wolnego miejsca niektórym nie przeszkadzaÅ‚, ale dla niektórych byÅ‚o to jednak uciążliwe. WiÄ™cej minusów nie zauważyÅ‚am – może jeszcze tylko projekcja „CzÅ‚owieka z teatru” nie bardzo wpasowaÅ‚a siÄ™ w klimat choć pomysÅ‚ sam w sobie byÅ‚ dobry.

Doskonali wykonawcy, Å›wietne wizualizacje, rewelacyjne nagÅ‚oÅ›nienie i dobra organizacja – wszystkie te warunki speÅ‚niÅ‚ 3 Firmament w Kielcach. Wiciom życzÄ™ aktywnie udanego roku kulturalnego oraz jeszcze lepszego kolejnego Firmamentu!

Zapraszam do Foto Galerii 3 Firmament Festiwalu
Sonja for Wici