Kielce v.0.8

Fotografia
Arkadiusz Sędek - artysta nieśmiały

 drukuj stron�
Fotografia Rozmowy
Wys�ano dnia 08-07-2008 o godz. 12:43:14 przez rafa 11091

Kielczanin jest najczęściej nazywany scyzorem, scyzorykiem, kielcokiem, liroyem, góralem Å›wiÄ™tokrzyskim, mieszkaÅ„cem Klerykowa, ziomkiem/ziomalem, lub swojakiem.

Jest z Nowin pod Kielcami. - Teraz to jedna z bogatszych gmin w Polsce, ale kiedy ja tam mieszkałem, można było właściwie tylko pić wino pod trzepakiem - opowiada.

On wina pić nie chciał, przynajmniej nie to proste, więc gdy skończył 18 lat spakował walizki i wyjechał. Do Włoch. - Jak każdy zaczynałem od zmywaka, potem nauczyłem się robić pizzę - wspomina. Przez jakiś czas zarabiał tak na życie. Potem dostał się do rzymskiego Instituto Italiano di Fotografia. I to od razu na drugi rok. - Po prostu pokazałem swoje prace - tłumaczy. W Rzymie spędził sześć lat. Potem jeszcze rok w Mediolanie. Pracował dla takich agencji mody jak Elite, The Luxe, Why-Not.



Kielczanin nie lubi mieszkaÅ„ców Krakowa i Radomia. Niechęć do Krakowa ma podÅ‚oże historyczne, polityczne (prawicowy Kraków i lewicowe Kielce) i geograficzne: reforma administracyjna zagroziÅ‚a utrzymaniu województwa kieleckiego, nasza potencjalna przynależność do Krakowa wzbudziÅ‚a ogromnÄ… niechęć mieszkaÅ„ców.

Po siedmiu latach wróciÅ‚ do Polski. ZamieszkaÅ‚ w Krakowie. Wtedy chodziÅ‚o o uczucie, byÅ‚ zwiÄ…zany z kimÅ› z tego miasta. ZostaÅ‚ na staÅ‚e. DziÅ›, gdyby miaÅ‚ okreÅ›lić siÄ™ jednym sÅ‚owem, powiedziaÅ‚by: fotograf. Na to okreÅ›lenie skÅ‚adajÄ… siÄ™ lata ciężkiej pracy.

W którymÅ› momencie zaczÄ…Å‚ fotografować artystów Piwnicy pod Baranami. Ostatnia z wystaw, na którÄ… skÅ‚adajÄ… siÄ™ portrety pięćdziesiÄ™ciu piwnicznych osobowoÅ›ci prezentowana byÅ‚a we wrzeÅ›niu na krakowskich Plantach w ramach obchodów 50-lecia istnienia Piwnicy pod Baranami.

Piwnicznym fotografem zostaÅ‚ z wÅ‚asnej woli. Teraz nie wyobraża już sobie życia bez tych artystów. - Nawet gdy wychodzÄ™ gdzieÅ› w sobotÄ™ wieczorem, żeby odpocząć od pracy, idÄ™ na kabaret do Piwnicy - mówi.

Odwiedza też krakowskÄ… PaÅ„stwowÄ… WyższÄ… SzkoÅ‚Ä™ TeatralnÄ…. Fotografuje przedstawienia w ramach prac dyplomowych studentów. Jako pierwszy w historii zrobiÅ‚ cykl portretów wszystkich wykÅ‚adowców tej szkoÅ‚y, który wisi na drugim piÄ™trze jej gmachu.

- Teatr mi siÄ™ podoba, lubiÄ™ go fotografować - mówi. Być może także dlatego, że daje mu możliwość poznawania wielkich ludzi: Jerzy Stuhr, Krystian Lupa, Jan Peszek. - Ten ostatni jest chyba najskromniejszym czÅ‚owiekiem, jakiego spotkaÅ‚em - twierdzi.

Kielce sÅ‚ynÄ… przede wszystkim z żywnoÅ›ci: kielecki: majonez (najlepszy majonez na Å›wiecie to kielecki, chyba wiecie; Kielce - Majonezów); żurek; kielecka: musztarda, saÅ‚atka, kieÅ‚basa, buÅ‚ka, kieleckie piwo.

Na ubiegÅ‚oroczny Ogólnopolski PrzeglÄ…d Form Dokumentalnych NURT wysÅ‚aÅ‚ szeÅ›ciominutowy film zatytuÅ‚owany "Kielczanin? A kto to?". Dokument dostaÅ‚ wyróżnienie honorowe przyznane przez Krzysztofa Miklaszewskiego, dyrektora artystycznego NURT-u. - To byÅ‚ mój pierwszy w życiu film - mówi SÄ™dek.

Na jego pomysÅ‚ wpadÅ‚ po przeczytaniu tekstu doktor Marzeny Marczewskiej w kieleckim miesiÄ™czniku TERAZ. Tekst zatytuÅ‚owany byÅ‚ wÅ‚aÅ›nie "Kielczanin? A kto to?" i mówiÅ‚ o stereotypowym postrzeganiu kielczanina. - PoÅ‚Ä…czyÅ‚em kilka tysiÄ™cy zrobionych przez siebie zdjęć. Na samym koÅ„cu pokazaÅ‚em swój portret - opowiada. - Ten film jest pytaniem o to, jacy naprawdÄ™ sÄ… mieszkaÅ„cy Kielc i czy rzeczywiÅ›cie najlepszym co mamy jest majonez?

Film go wciÄ…gnÄ…Å‚. ZresztÄ… prawdopodobnie wciÄ…gnÄ…Å‚ by każdego, kogo pierwszy obraz zostaÅ‚ wyróżniony na ogólnopolskim przeglÄ…dzie. Teraz, już z profesjonalnÄ… ekipÄ… filmowÄ…, krÄ™ci wiÄ™c dokumentalnÄ… opowieść o mężczyźnie, który po kilkunastu latach odsiadki wiÄ™ziennej ma szansÄ™ wrócić do spoÅ‚eczeÅ„stwa. - Pytam o to co mnie interesuje, czyli czy mu siÄ™ uda? Od czego to zależy? Czy my, jako spoÅ‚eczeÅ„stwo, mamy wpÅ‚yw na jego sukces lub porażkÄ™? - mówi o swoim nowym dziele Arkadiusz SÄ™dek. I przyznaje, że film powstaje z zamiarem wysÅ‚ania go na tegoroczny NURT.

Zestawienie cech odnoszÄ…cych siÄ™ do typowego KIELCZANINA pozwala na wydzielenie wÅ›ród pojawiajÄ…cych siÄ™ okreÅ›leÅ„ kilku grup semantycznych. NajwiÄ™cej cech Å‚Ä…czy siÄ™ z: (...) aspektem fizycznym: maÅ‚y, Å‚ysy, dresiarz (...)

Arkadiusz SÄ™dek ubiera siÄ™ zwyczajnie: dżinsy, koszula, marynarka. Å»adnych żywych kolorów, żadnego ostentacyjnego rzucania siÄ™ w oczy. A jednak, kiedy idzie przez kielecki Plac WolnoÅ›ci palÄ…c papierosa, jest w nim coÅ›, co już na pierwszy rzut oka odróżnia go od pozostaÅ‚ych.

Zdaniem Piotra Skrzyneckiego artyÅ›ci to ludzie nieÅ›miali. Może wiÄ™c SÄ™dka idÄ…cego przez Plac WolnoÅ›ci wyróżnia wÅ‚aÅ›nie ta nieÅ›miaÅ‚ość i pewna delikatność w zachowaniu? A może po prostu nikt w Kielcach idÄ…c ulicÄ… nie rozglÄ…da siÄ™ dookoÅ‚a aż tak uważnie? WiÄ™c patrzÄ…c na niego od razu widać, że albo nie jest stÄ…d, albo wraca po dÅ‚ugim czasie.


Cytaty pochodzą z tekstu "Kielczanin? A kto to?" Marzeny Marczewskiej zamieszczonego w miesięczniku TERAZ, nr 2 (14), luty 2005.

Arkadiusz SÄ™dek - pochodzi z podkieleckich Nowin, jest absolwentem rzymskiego Instituto Italiano di Fotografia. Przez kilka lat zwiÄ…zany z mediolaÅ„skimi agencjami mody, po powrocie do Polski zamieszkaÅ‚ w Krakowie. Jego fotografie można byÅ‚o zobaczyć w magazynach "Madame Figaro", "Gala" "Oliwia". Jest autorem portretów artystów Piwnicy pod Baranami oraz portretów pedagogów PWST w Krakowie. W ostatnim czasie w Kielcach robiÅ‚ zdjÄ™cia do spektaklu Marka Tercza "Å»yd na beczce", fotografowaÅ‚ także III edycjÄ™ Off Fashion. Strona internetowa Arkadiusza SÄ™dka: www.sedek.art.pl


Agnieszka Sadowska


Komentarze

Error connecting to mysql