- To wystarczy na wykonanie odlewu. Zleciliśmy już jego wykonanie i za kilka dni rozpoczną się prace - mówi.

Z inicjatywą budowy pomnika wystąpili kilka lat temu żołnierze AK. Konkurs na projekt wygrał prof. Wincenty Kućma. Rzeźba z brązu, przedstawiająca połączenie jodły z łukiem triumfalnym, w który wkomponowane będą sylwetki żołnierzy, ma mieć pięć metrów wysokości. - W tym roku przypada 65. rocznica utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego oraz 60. rocznica akcji "Burza" i powstania warszawskiego, dlatego bardzo nam zależy, aby pomnik był gotowy jesienią - podkreśla Braun.

Pomnik miał stanąć na skwerze przy ulicy Staszica, w okolicach kina Moskwa. - Ale pojawiły się kontrowersje dotyczące nowej koncepcji zagospodarowania tego terenu, dlatego uznaliśmy, że odpowiedniejszym miejscem będzie skwer między ulicami Wesołą a Jana Pawła II - wyjaśnia Braun. Zwolennikiem takiego rozwiązania jest prezydent Kielc Wojciech Lubawski. - Ulica Staszica ma mieć formę bardziej rozrywkową. Uważam, że usytuowanie pomnika w tym miejscu nie byłoby najlepszym rozwiązaniem - mówi. Dodaje, że sam zaproponował komitetowi, by pomnik AK stanął na skwerze, na którego środku stał niegdyś pomnik wdzięczności Armii Radzieckiej. Pomnik AK stanie w innym miejscu. W jego otoczeniu zostaną wmurowane tabliczki z nazwami firm, które ofiarowały na budowę ponad 5 tys. złotych. Są to: PKN Orlen, KGHM Polska Miedź, Elektrim, Lafarge-Cement Polska, Totalizator Sportowy, Elmar z Jędrzejowa oraz Kolporter z Kielc.

Komitet apeluje o kolejne wpłaty. Numer konta:

Komitet Budowy Pomnika Armii Krajowej w Kielcach przy ZO ŚZŻAK, 25-516 Kielce, al. IX Wieków Kielc 3, bl. C, p. 511, PKO I Oddział Kielce 10202629-235659-270-1