Spektakl powstaje w rekordowym tempie - aktorzy i reżyser - Piotr Szczerski mają zaledwie miesiąc na jego przygotowanie.

- Nie planowaliśmy w tym sezonie już żadnej premiery, ale nagle pojawiła się propozycja od organizatorów targów SakroExpo, by włączyć się w tę imprezę. Przystaliśmy na ten pomysł, choć czasu jest mało. W takim napięciu nigdy nie pracowaliśmy - mówi Piotr Szczerski, dyrektor kieleckiego teatru.
Jego wybór padł na sztukę Karola Wojtyły "Przed sklepem jubilera". Reżyser przyznaje, że dziś odczytuje ten tekst zupełnie inaczej niż jeszcze do niedawna. - Dla mnie jest to medytacja o sakramencie małżeństwa, to są zwierzenia ludzi, którzy mówią o swojej udanej lub nieudanej miłości i pokazują, że nie można działać wbrew niej - mówi Piotr Szczerski.

"Przed sklepem jubilera" nie jest klasycznym dramatem z wyraĄnie zarysowaną akcją. Tu na pierwszy plan wychodzi słowo, bo właśnie ono było najważniejsze w Teatrze Rapsodycznym Mieczysława Kotlarczyka, którego Karol Wojtyła był aktorem.
- Wszystkie elementy spektaklu - muzyka, scenografia czy światło mają skupiać nas na medytacji - dodaje reżyser.

W sztuce występują: Beata Pszeniczna, Marcin Brykczyński, Joanna Kasperek, Ewelina Gronowska, Paweł Kumięga, Dawid Żłobiński, Maria Wójcikowska i... Piotr Szczerski.

Warto dodać, że to już drugi w historii naszego teatru spektakl oparty na twórczości Jana Pawła II. W 1998 r. kielecka scena wystawiła widowisko "Myśl jest przestrzenią dziwną".

Premiera "Przed sklepem jubilera" odbędzie się 12 czerwca, do końca sezonu teatr zaplanował tylko cztery pokazy.