Niełatwo jest określić czy ekspansja fastfoodu była efektem czy też główną przyczyną kulturowej homogenizacji społeczeństwa Stanów Zjednoczonych. Bez wątpliwości jednak pozostaje fakt, iż w kraju w którym indywidualizm i wolność wyboru stały się niepodważalnym fundamentem wolnorynkowej tożsamości, to właśnie przemysł fastfoodów, wykorzystując swój kapitał i potęgę mechanizmów marketingowych wpływał i nadal wpływa na kulturę odżywiania, styl i tryb życia obywateli.

Książka błyskotliwego dziennikarza bostońskiego "Atlantic Monthly" skupia się na wielu wątkach fenomenu fastfoodu, który na dobre zadomowił się w globalnej kulturze i gospodarce jego kraju, prowadząc aktywny podbój nowych rynków. Kolejne rozdziały wyraźnie potępiają kulturę szybkiej konsumpcji, przedstawiając nie tylko dietetyczną "ciemną stronę amerykańskich szybkich dań" ale i źródła sukcesu pionierów ogromnego przemysłu.

Schlosser lubi pisać o historii. Wprowadza nas w świat południowej Kalifornii lat 50. w której zachwyt nad nowoczesnością i urbanizacja były siłą napędową dla rozkwitu nowego przemysłu. Fastfood bowiem okazał się w amerykańskim społeczeństwie siłą rewolucyjną; kreując nawyki żywieniowe oraz kulturę życia Amerykanów.

Ciemna strona hamburgerów i ich masowej produkcji to nie tylko szkody wywołane kulturą konsumpcji i problemem otyłości w krajach rozwiniętych. To głównie niemożliwe do zaakceptowania społeczne konsekwencje działania olbrzymich machin spożywczych.
Książka jest również czymś więcej - bezwzględnym obnażeniem mitu o "amerykańskim śnie", który dla autora jest bardziej irracjonalną, obłąkańczą gonitwą za zyskiem korporacji, przynoszącym społecznie negatywne konsekwencje. Mało stabilny system niskoopłacanego zatrudnienia wzorowany na pracy przy taśmie montażowej rodem z fabryk ubiegłego stulecia, wykorzystywanie młodocianych pracowników czy systematyczny sprzeciw wobec zawiązania organizacji broniących ich praw to tylko niektóre z nich.

Warto sięgnąć po to solidnie i z dziennikarskim błyskiem napisane opracowanie. Schlosser przedstawia wiele aspektów amerykańskiego życia, kultury i gospodarki, które w warunkach demokracji i wolnorynkowej swobody są sterowane w imię partykularnych interesów wielkich firm. Warto również by świadomy konsument przeczytał tę książkę, zanim kupi sobie zawiniętego w kolorowy papier hamburgera, frytki i colę. Każdemu, który pomimo lektury to zrobi, pozostaje jedynie życzyć smacznego...