Choć formalnie zakaz kontaktów ze światem zewnętrznym obowiązuje tylko kardynałów-elektorów, i to dopiero z chwilą rozpoczęcia konklawe, zapowiedzianego na 18 kwietnia, Kolegium podjęło decyzję o nieudzielaniu już wcześniej żadnych wywiadów i wypowiedzi mediom.

'W gestii papieża, nie kardynałów'

Navarro Valls wyjaśnił, że kardynałowie w obliczu zbliżającego się konklawe, chcą poświęcić się refleksji i modlitwie.

Prosił, by nie interpretować tego jako gestu lekceważenia, a wyłącznie jako przejaw odpowiedzialności kardynałów w obliczu czekającego ich wyboru nowego papieża.

Rzecznik dodał, że w konklawe na pewno z powodu złego stanu zdrowia nie wezmą udziału kardynał Sin z Filipin i kardynał Suarez Rivera z Meksyku.

Wyjaśnił też, że rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II leży wyłącznie w gestii nowego papieża, a nie Kolegium Kardynalskiego.