Kielce v.0.8

Kielce
Kielce dawniej i dziś: Transport - od furmanki do segwaya

 drukuj stron�
Kielce Cywilizacja
Wys�ano dnia 07-01-2012 o godz. 19:06:51 przez rafa 6851

Dawno, dawno temu... w 1816 roku Kielce stały się siedzibą władz województwa krakowskiego i (w wielkim bajkowym skrócie) miejskie trakty zaczęły zamieniać się w brukowane ulice, a obok furmanek pojawiły się omnibusy.



W 1823 roku powstał Plan Miasta Wojewódzkiego Województwa Krakowskiego Kielc, który pomógł uporządkować przestrzeń miejską. Pierwszą nowo zaprojektowaną ulicą była ulica Tadeusza (dziś Tadeusza Kościuszki), w tym czasie wytyczono też dzisiejszą ulicę Sienkiewicza (wówczas Konstantego; Konstanty Pawłowicz – brat cara Aleksandra I). Pierwsza połowa XIX w. to także czas brukowania głównych ulic miasta. W latach 1833–34 wybudowano szosę Warszawa-Kraków, a w latach 1852–53 po raz pierwszy w historii miasta położono chodniki dla pieszych – zbudowane z kamienia na koszt właścicieli poszczególnych posesji.

Podstawowym środkiem transportu długo były furmanki, ale pod koniec XIX w. w mieście kursowało już ok. 30 dorożkarzy. W styczniu 1885 r. wprowadzono taksy, czyli cenniki regulujące wysokość opłat za przewozy. I tak przewoźnicy posiadający dorożki dwukonne za dzienny kurs w mieście pobierali opłatę w wysokości 20 kopiejek, na dworzec kolejowy – 25 kop., za kurs nocny – 5 kopiejek drożej. Kurs z bagażem w dzień to koszt 30 kop., w nocy – 40 kop. Dorożka jednokonna „kasowała” odpowiednio: po mieście w dzień 15 kop., w nocy 25; na dworzec 5 kop drożej, z bagażem w dzień 25 kop., w nocy 35. W cenniku godzinowym opłaty kształtowały się następująco: „dwukonni” 50–60 kop., „jednokonii” – 40–50. Dla porównania – indyk to w tamtym czasie wydatek rzędu 32 rb. 30 kop., a para jaj – 3 kop.

Od maja 1891 r. na trasie Kielce-Słowik kursował pierwszy w mieście „zbudowany na wzór letnich tramwajów warszawskich” omnibus. Kursami z Kielc o 7, 9, 15.50 i 18 mogło jednorazowo podróżować 14 osób. Dla niewtajemniczonych – omnibus (z łac. dla wszystkich) to wieloosobowy, najczęściej zadaszony pojazd. Pierwszy omnibus pojawił się w Paryżu w drugiej poł. XVII w., a w Polsce na przełomie XIX i XX w.; osiągał prędkość do 30 km/h. W przewozach towarowych dominującym środkiem transportu pozostawały furmanki.

W 1885 r. do użytku oddano przebiegającą przez Kielce linię kolejową, tzw. linię iwanogrodzko-dąbrowską (Iwanogród – dzisiejszy Dęblin). Koncesję na budowę linii kolejowej od lipca 1881 r. posiadało stowarzyszenie (spółka akcyjna) w składzie: margrabia Zygmunt Wielopolski, hrabia Tomasz Zamoyski, hrabia Aleksander Ostrowski, Stanisław Karski, Wilhelm Ran, Jan Bloch i Aleksander Goldstand, spadkobiercy K. Scheiblera oraz dyrektor banku międzynarodowego w Petersburgu Władysław Łaski. Główną rolę w spółce odgrywał pochodzący z Radomia Jan Bloch – bankier i przedsiębiorca, nazywany królem kolei żelaznych. Powstanie linii Dęblin-Dąbrowa Górnicza – przez Kielce i Radom, z odgałęzieniami od Bzina (dzisiejsze Skarżysko) do Bodzechowa i w przeciwnym kierunku od Końskich do Tomaszowa i Koluszek – znacząco wpłynęło na rozwój gospodarczy nie tylko Kielc, ale i całej guberni.
Na zebranie dotyczące lokalizacji dworca kolejowego Wydział Administracyjny Magistratu zaprosił mieszkańców miasta i oni ustalili, że dworzec stanie „między szosą Karczówkowską a Starą Rogatką za Starowarszawski Przedmieściem, bliżej miasta, przy drodze do Czarnowa” (taki zapis zachował się w dokumentach Archiwum Państwowego w Kielcach).
Kolejne lata przyniosły rozwój linii kolejowej: 1911 r. to powstanie linii Kielce-Częstochowa-Herby, 1915 – Ostrowiec-Sandomierz, 1934 – Radom-Warka-Warszawa, a 1953 – Kielce-Sitkówka-Busko (miał to być pierwszy etap budowy drogi do Tarnowa).

Lata 20.–30. XX w. były czasem masowej emigracji zarobkowej, a stacja PKP Kielce przeżywała wówczas prawdziwe oblężenie. Odprawiała 10 tys. osób rocznie. Początkowo na pociągi pasażerowie czekali, nocując na stacji, dopiero na początku lat 30. wybudowano darmową noclegownię dla podróżnych, w której za niewielką opłatą można było zjeść gorący posiłek. W 1921 r. stacja obsługiwała 14 pociągów na dobę; w 1926 r. – 25 pociągów, a w 1931 – ponad 40.

W 1935 wybudowano kolejne odcinki linii kolejowej: Radom-Warszawa i Tunel-Kraków. Natomiast w 1970 rozpoczęto budowę, a w 1971 oddano do użytku obecny dworzec PKP w Kielcach (poprzedni, wybudowany przez Austriaków stał do 1966 r.). Tunel pod torami powstał w 1975 roku.

Przełom lat 20. i 30. XX w. to wprowadzenie do komunikacji autobusów. Istniało kilkanaście linii łączących Kielce z Warszawą, Krakowem, Buskiem, Solcem, Opatowem i Zawierciem. Początkowo autobusy zatrzymywały się w różnych miejscach, a w połowie lat 30. obok dworca PKP, w miejscu dzisiejszej poczty, wybudowano dworzec autobusowy. W 1945 r. powołana została Państwowa Komunikacja Samochodowa z Okręgową Bazą PKS w Kielcach. W 1947 r. kielecka PKS miała 11 wozów ciężarowych do przewozu osób, w 1954 – 94. Budowę do dziś funkcjonującego dworca przy ulicy Czarnowskiej rozpoczęto w 1975, a do użytku oddano go 20 lipca 1984 r. Wówczas był to najnowocześniejszy dworzec w kraju.

Warto pamiętać też o planach otwarcia w Kielcach linii tramwajowej. Pierwsze wzmianki pochodzą z lat 20. i 30. XX wieku. Linia miała przebiegać od centrum w kierunku do Białogonu, a docelowo także do Chęcin. Później zmieniono koncepcję i planowano dwie linie w obrębie centrum miasta: pierwszy odcinek, długości 4 km miał przebiegać ulicami Sienkiewicza, Hipoteczną, Seminaryjską, Wesołą, 3 Maja; drugi, długości 2 km, Starozagnańską, Starowarszawską, Focha, Chęcińską do bocznicy koło Kadzielni. W wyniku kryzysu gospodarczego zaniechano prac. Do pomysłu powracano kilkakrotnie, jednak do tej pory nie udało się go zrealizować.

Dziś Kielce to plac budowy – nowa obwodnica, bus pasy, a zamiast omnibusów segwaye. Kto chce powspominać dawne czasy, powinien wybrać się na wystawę Czar starych aut do oddziału Muzeum Narodowego przy ul. Orlej. Do połowy października można podziwiać 1000 miniatur z wytwórni modelarskich z całego świata. Można też sprawdzić, czy są wśród nich modele pojazdów, które kiedyś jeździły po Kielcach.


Weronika Mojecka


Komentarze

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego u�ytkownika, prosze sie zarejestrowa�

Anonim 22-01-2012 o godz. 17:07:23
Po raz kolejny gratuluję dociekliwości pani Weroniko ! Walorów tekstu niechaj nie przesłoni fakt, że ów październik w ostatnim akapicie już był, ale i Muzeum Narodowe nadal zaprasza na swej stronie internetowej na wystawę czynną do 16 października 2011 r :www.mnki.pl/orla/ CiekaweKielce.pl
Error connecting to mysql