Pierwszy imprezę "slam poetry" w Kielcach organizuje redakcja miesięcznika "Teraz". Pionierski wieczór odbędzie się dziś w Domu Środowisk Twórczych. "Slam poetry" to skrzyżowanie poezji i stylu performance, stawiający na pierwszym miejscu kontakt poety z ludźmi, którzy słuchają jego wierszy. "Slam" to z kolei nazwa imprezy, na której artyści przedstawiają swoje teksty, a publiczność ocenia zarówno treść wierszy, jak i umiejętności oratorskie, i wyłania najlepszego autora wieczoru. Ważne jest, że rolę jury pełni właśnie cała zgromadzona publiczność, a nie grono krytyków i literatów. Taką formę wymyślił w 1984 roku robotnik i poeta z Chicago, który chciał zerwać ze skostniałą formułą wieczorków autorskich. Pomysł się spodobał i od tego czasu "slamy" odbywają się na całym świecie. W Polsce pierwszy wieczór mówiących poetów odbył się rok temu w Warszawie.

Pierwszą tego typu imprezę w Kielcach uświetni koncert zespołu rockowego. Początek dziś o godz. 18. Każdy z autorów będzie miał trzy minuty na zaprezentowanie swoich utworów. Liczy się głównie interpretacja. Widzowie mają prawo, a wręcz obowiązek, żywo i spontanicznie reagować - są nawet zachęcani przez organizatorów hasłami: "Pokrzycz na poetę!".

Do Pałacyku zaproszeni są zarówno odważni poeci, jak i ochotnicy do roli publiczności. Autorzy wierszy mogą swój udział zgłaszać dzwoniąc do redakcji pisma "Teraz" (344 76 75) lub pocztą elektroniczną (adres: teraz.kielce@post.pl). Można się zgłosić także przed samą imprezą.