Wczoraj Ministerstwo Rozwoju Regionalnego opublikowało szczegółową listę 366 projektów zgłoszonych do programu z pięciu województw tzw. ściany wschodniej. Najwięcej, bo aż 113 pochodzi z województwa lubelskiego, a 85 z podkarpackiego. Województwo świętokrzyskie przedstawiło najmniej projektów - tylko 35. - Ale tym bym się nie martwił, bo tu istotniejsza jest wartość proponowanych inwestycji. A z tego co już wiadomo, na projekty z naszego województwa potrzeba ponad 2,5 razy więcej pieniędzy niż przewidziano. Na pewno więc nie starczy na wszystkie propozycje- mówi marszałek Franciszek Wołodźko.

Rzeczywiście, na nasze województwo przypada 358 mln euro, a wnioski opiewają na około 800 mln. Najwięcej propozycji, tak jak i w innych województwach, dotyczy inwestycji drogowych. Ale co ciekawe, na liście jest budowa mostu na Wiśle. Ta propozycja jest osobno zgłoszona przez Podkarpacie i woj. świętokrzyskie. - To dlatego, że nie ma mechanizmu zgłaszania wspólnych inwestycji drogowych. Ale będziemy współpracować - tłumaczy Wołodźko.

Na liście z województwa świętokrzyskiego jest też kilka zaskakujących propozycji. Np. w Ostrowcu ma powstać Staropolskie Centrum Kongresowo-Wystawiennicze. - To na pewno nie jest konkurencja dla targów w Kielcach, ale uzupełnienie oferty, bo nie wszystkie imprezy mogą się w tam odbywać - wyjaśnia Jan Szostak, prezydent Ostrowca. Targi Kielce złożyły projekt na rozbudowę swojej siedziby, a miasto na rozwój infrastruktury wokół terenów targowych. Aż 10 propozycji to wnioski złożone przez uczelnie wyższe, które starają się o środki np. na budowę kampusu (m.in. Akademia Świętokrzyska, Politechnika Świętokrzyska, Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji).

- W ciągu tygodnia sprawdzimy, czy w zgłoszonych projektach nie ma rażących błędów i spełniają wymogi formalne - wyjaśniają pracownicy wydziału ds. Polski wschodniej Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Prawdopodobnie już na tym wstępnym etapie odpadnie projekt z Ostrowca dotyczący zbudowania systemu transportu zbiorowego. W tej dziedzinie przewidziano bowiem dofinansowanie dla największych miast. Na pieniądze mogą więc liczyć Kielce, które chcą rozbudować system komunikacji publicznej.