„Żadnego Złotego Globu! Żadnej nagrody Emmy! Żadnego szacunku! A „laski” i tak za nami szalejš!” - tak na ekranach amerykańskich telewizorów zainaugurowano 18. sezon emisji Jerry Springer Show. Bohaterowie historii to ludzie ze slumsów i nizin społecznych. Prostytutki, narkomani, ludzie z trudem odróżniajšcy dobro od zła. Poczštkowo był to program o charakterze „politycznym”, rozważał problemy bezdomnoœci czy kontroli handlu broniš. W miarę upływu czasu stał się programem „o wariatach”, którzy dla kilku minut sławy gotowi sš zabawiać publicznoœć opowieœciami o swoim prywatnym życiu


Zaczyna się zwyczajnie. Na scenie stojš krzesła jak w klasycznym talk show. Słychać głoœnš, ostrš muzykę i głos w tle:

- To jest Jerry Springer Show - najgorszy program w historii telewizji. Jest tak zły, że nie będziesz w stanie oderwać od niego wzroku.

To już nie jest takie zwyczajne. Pojawia się prowadzšcy, czyli Jerry Springer: siwe włosy, okulary, szary garnitur - znów zwyczajnie.

- Za chwilę na scenie powitamy Krysię, która wyznała nam, że od 3. miesięcy sypia z chłopakiem swojej siostry - słyszymy. Zwyczajnoœć kończy się definitywnie.

Na scenie pojawia się kobieta w wieku trudnym do okreœlenia. Może ma 20, może 40 lat. Na pytanie Jerrego, czy nie czuje się winna w stosunku do siostry, odpowiada:

- Kiedy siedziałam w więzieniu, nigdy jej przy mnie nie było, nigdy mi nie pomagała. Teraz czas na zemstę.


Wchodzi siostra. Na dŸwięk dzwonka dziewczyny bez namysłu skaczš sobie do oczu. Czterech ochroniarzy próbuje je rozdzielić. Fonia praktycznie zanika - to z powodu iloœci przekleństw, które sš „wypikane”. Po około 3. minutach walki zmęczone kobiety siadajš na krzesłach i zamieniajš po jednym sensownym zdaniu. UWAGA! NUDY! Jerry zapowiada szybko kolejnego uczestnika programu - Michała. To on sypia z obydwiema siostrami. Kiedy ten wchodzi na scenę, wszyscy zaczynajš walczyć ze wszystkimi. Szeœciu ochroniarzy próbuje zapanować nad sytuacjš. Emocje sięgajš zenitu. Michał - sprawca zamieszania, ryczy do swej dziewczyny:
- Sypiam z twojš siostrš, bo ona jest dla mnie miła, ty tylko narzekasz całe dnie. Mam tego dosyć! Nawet dobrego obiadu nie umiesz ugotować. Ona przynajmniej zaspokaja mnie fizycznie!
Jerry zadaje pytanie: - To znaczy, że wolisz być z Basiš, to znaczy, że jš kochasz?
Michał: - Nie, bardziej zwišzany czuje się z jej siostrš, z mojš dziewczynš, Krysiš, z niš można porozmawiać... ale narzeka cišgle...!!!
Jerry: - Hmm... no tak...., ale wiem, że masz nam do powiedzenia coœ jeszcze!
Michał: - Właœnie. Od miesišca sypiam z innš kobietš, która ma te wszystkie cechy naraz: potrafi gotować, jest miła i zaspokaja mnie w łóżku.
Obie siostry (Krysia i Basia) nie kryjš oburzenia. Michał wyznaje: - Sypiam z waszš matkš!

Na scenę wpada jak burza kobieta dużo starsza od wszystkich uczestników zgromadzonych na scenie.