Będą na niej zaznaczone wszystkie budynki, place i placyki, najdrobniejsze elementy małej architektury, a nawet drzewa. Każdy mieszkaniec centrum naszego miasta znajdzie na niej bez problemu nie tylko kamienicę, w której mieszka, ale i wszystkie towarzyszące jej obiekty.

Mapa jest w skali 1 do 500, a Tadeusz Wróbel narysował ją metodą aksonometryczną. Metoda ta, stosowana w rysunku technicznym, pozwala - mówiąc w największym skrócie - na przedstawienie na płaszczyźnie figur przestrzennych.

- Wędrówka po kieleckich podwórkach była dla mnie ciekawą przygodą - mówi Tadeusz Wróbel. - Poznałem mnóstwo mieszkających tam ludzi, z przyjemnością nawiązywałem z nimi rozmowy. Z podwórka na podwórko biegała za mną grupa dzieci, które zainteresowały się moimi rysunkami.

Mapa, która powstała na zamówienie władz miejskich, obejmuje obszar od parku do Urzędu Wojewódzkiego i od Silnicy do Kieleckiego Centrum Kultury. Może być doskonałym podręcznym przewodnikiem dla turystów, można ją także umieścić na bilboardach.

Tadeusz Wróbel sporządził wcześniej tą techniką mapy Sandomierza i Chęcin. Mapę Sandomierza kupiło od niego dwa lata temu tamtejsze PTTK. Została wydana w formie plakatu. Na wydanie czeka mapa Chęcin, zamówiona przez byłego zastępcę burmistrza tego miasta.