Ostateczny projekt parkingu wielopoziomowego koło kieleckiego ratusza został przygotowany przez architektów zatrudnionych w PUK. W ten sposób prezydent Wojciech Lubawski poradził sobie z "protestem" architektów, którzy nie zgłaszali się do konkursu na przygotowanie ostatecznego projektu. Parking na pl. Konstytucji będzie miał trzy poziomy, ostatnie piętro będzie miało zadaszone tylko boki. Urzędnicy zapewniają, że dzięki konstrukcji żelbetonowo-ażurowej nie będzie szpecił placu. W jego otoczeniu ma się znaleźć dużo zieleni. - Na parking będzie się wjeżdżać w dwóch miejscach z ul. Piotrkowskiej. Kiedy ruch na Rynku zostanie zamknięty, dojeżdżać się do niego będzie ulicami Kozią i Orlą - informuje Jacek Nowak z PUK.


W ciągu dwóch tygodni w pobliżu przyszłego miejsca budowy pojawią się banery z wizualizacją przewidzianego na 380 miejsc parkingu. - Chcemy, żeby mieszkańcy wiedzieli, jak będzie wyglądał, i żeby sobie uświadomili, że nie oszpeci tej części miasta - tłumaczy Nowak.

Tymczasem Stowarzyszenie Architektów Polskich wystąpiło do wojewódzkiego sądu administracyjnego o wstrzymanie decyzji o wydaniu warunków zabudowy. - Wniosek złożyliśmy w sądzie w lutym ubiegłego roku, do tej pory nie został rozpatrzony. Dlatego niedawno złożyliśmy skargę na bezczynność sądu. Mamy nadzieję, że decyzja wkrótce zapadnie - mówi Regina Kozakiewicz-Opałko ze stowarzyszenia.