Nie powiodły się rozmowy o sprzedaniu stacji norweskiemu koncernowi Orkla, podobnie jak wcześniej z Agorą (wydawcą "Gazety Wyborczej").

W czwartek kilka minut po godz. 14 Piotr Siwek, dyrektor TAK FM, poinformował ekipę radia, że jeszcze tego samego dnia rozgłośnia przestanie nadawać. - Powiedziano nam, że nie musimy przychodzić już do pracy. Jeśli będzie jakiś dźwięk, to tylko muzyka. Żadnych ludzi. Ale bardzo możliwe, że na naszej częstotliwości będzie cisza - opowiedział nam jeden z dziennikarzy.

Pracownicy dowiedzieli się też, że nadal prowadzone są rozmowy z inwestorem, ale jeśli zakończą się powodzeniem, rozgłośnia rozpocznie nadawanie pod nowym szyldem. 18 marca TAK FM kończy się koncesja, a wniosku o nową nie złożono. Wieczorem cała załoga przyszła do siedziby przy ul. Wesołej. O godz. 20 pożegnała się ze słuchaczami.