Prócz ozdobnej metalowej spinki, noszonej przez górali zamiast krawata, Edmund Hillary otrzymał od nich także regionalny serdak, pas i charakterystyczny kapelusz, z którym nie rozstawał się podczas całego pobytu nad Morskim Okiem.

"W imieniu społeczności ludzi gór, w sercu polskich Tatr, serdecznie witamy pierwszego górala świata, króla grani. W imieniu rodów góralskich i samorządów chcemy tego odważnego człowieka uhonorować naszą spinką, która symbolizuje góralską wierność, odwagę oraz wolność i umiłowanie gór" - powiedział w trakcie dekoracji starosta tatrzański Andrzej Gąsienica - Makowski.

Hillary`ego uhonorowano również jednym z ostatnich Medali 100-lecia Krzyża na Giewoncie. Kilka lat temu z okazji jubileuszu wybito sto takich medali. Pierwszy otrzymał papież Jan Paweł II, pozostałymi uhonorowano osoby i instytucje z Polski. Edmund Hillary jest pierwszym obcokrajowcem w tym gronie.