Sztuki plastyczne
Wys�ano dnia 01-12-2004 o godz. 09:00:00 przez pala2 507
Wys�ano dnia 01-12-2004 o godz. 09:00:00 przez pala2 507
Gruziński deputowany rozerwał plakat Rafała Olbińskiego - "Salome", przedstawiający półnagą postać kobiety. Rzecz działa się w odległym Tbilisi na wystawie prac pochodzącego z Kielc artysty. - Bynajmniej mnie to nie zmartwiło, to było super. Powinienem się modlić o takich ludzi - śmieje się słynący z poczucia humoru artysta. |
Tuż po incydencie w Tbilisi Rafał Olbiński przyjechał do Kielc na jubileusz Liceum im. S. Żeromskiego, którego jest absolwentem. O całym zdarzeniu w stolicy Gruzji opowiada z wielkim humorem. - To było super. Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszej sytuacji - śmieje się artysta. A rzecz cała wydarzyła się w Galerii Parlamentu Gruzji, gdzie pokazywanych jest 70 najbardziej znanych plakatów Olbińskiego. Do sal wystawowych wtargnął jeden z deputowanych i w obecności kamer podarł kilka jego prac, a twórczość Olbińskiego nazwał pornografią. Najbardziej rozsierdził go plakat do opery "Salome", przedstawiający półnagą postać kobiety.
- Ten plakat miał śmieszną historię, powstał na zamówienie opery w Filadelfii i już wówczas wywołał burzę. W Stanach plakat ukazał się w złagodzonej wersji, kobieta przesłonięta była tiulem. Przez media przetoczyła się też dyskusja o pornografii w sztuce - mówi Rafał Olbiński. - Cieszę się, że "Salome" sprowokowała zarówno mieszkańców Filadelfii, jak i Tbilisi. Jak widać, wszędzie znajdą się idioci, którzy sądzą, że kobiety nie mają sutek i że nie wolno ich pokazywać.
Artysta z typowym dla siebie poczuciem humoru i dystansem do świata dodaje, że o takiego człowieka, jak zgorszony gruziński deputowany, należałoby się modlić. Nic bowiem nie robi sztuce tak dobrze, jak skandal. - Uwielbiam takie kontrowersje, sztuka jest bez nich niezauważalna - wyjaśnia. Zapewnia, że nic nie odwiedzie go od malowania kobiet, również tych roznegliżowanych. - Poza zachodem słońca, to najpiękniejsza rzecz - przekonuje.
Co ciekawe, w Polsce sztuka Olbińskiego takich kontrowersji nie wywołuje. "Salome" wraz z innymi plakatami artysty prezentowana była w kieleckim Muzeum Narodowym w 2000 r. - Prace bardzo się podobały, "Salome" była nawet specjalnie wyeksponowana, oglądali ją dorośli, dzieci i nikogo nie bulwersowała - wspomina Iwona Rajkowska z Muzeum Narodowego w Kielcach, komisarz wystawy Olbińskiego. - To, co zrobił deputowany z Tbilisi nie ma nic wspólnego z krytyką sztuki, to dzicz i barbarzyństwo.
Jak widać więc kielczanie są o wiele mniej pruderyjni niż zdawałoby się tak wyzwoleni Amerykanie. Nie wspominając już o mieszkańcach Gruzji...
- Ten plakat miał śmieszną historię, powstał na zamówienie opery w Filadelfii i już wówczas wywołał burzę. W Stanach plakat ukazał się w złagodzonej wersji, kobieta przesłonięta była tiulem. Przez media przetoczyła się też dyskusja o pornografii w sztuce - mówi Rafał Olbiński. - Cieszę się, że "Salome" sprowokowała zarówno mieszkańców Filadelfii, jak i Tbilisi. Jak widać, wszędzie znajdą się idioci, którzy sądzą, że kobiety nie mają sutek i że nie wolno ich pokazywać.
Artysta z typowym dla siebie poczuciem humoru i dystansem do świata dodaje, że o takiego człowieka, jak zgorszony gruziński deputowany, należałoby się modlić. Nic bowiem nie robi sztuce tak dobrze, jak skandal. - Uwielbiam takie kontrowersje, sztuka jest bez nich niezauważalna - wyjaśnia. Zapewnia, że nic nie odwiedzie go od malowania kobiet, również tych roznegliżowanych. - Poza zachodem słońca, to najpiękniejsza rzecz - przekonuje.
Co ciekawe, w Polsce sztuka Olbińskiego takich kontrowersji nie wywołuje. "Salome" wraz z innymi plakatami artysty prezentowana była w kieleckim Muzeum Narodowym w 2000 r. - Prace bardzo się podobały, "Salome" była nawet specjalnie wyeksponowana, oglądali ją dorośli, dzieci i nikogo nie bulwersowała - wspomina Iwona Rajkowska z Muzeum Narodowego w Kielcach, komisarz wystawy Olbińskiego. - To, co zrobił deputowany z Tbilisi nie ma nic wspólnego z krytyką sztuki, to dzicz i barbarzyństwo.
Jak widać więc kielczanie są o wiele mniej pruderyjni niż zdawałoby się tak wyzwoleni Amerykanie. Nie wspominając już o mieszkańcach Gruzji...
/nieb./ Echo Dnia
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 228 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 1 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/article.php on line 246 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
Warning: Missing argument 7 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 8 for DisplayTopic(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 91 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 477
Warning: Missing argument 2 for OpenTable(), called in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/modules/News/comments.php on line 503 and defined in /home/klient.dhosting.pl/rafanoo/wici.info/public_html/themes/Wici/theme.php on line 267
| Komentarze |


Gruziński deputowany rozerwał plakat Rafała Olbińskiego - "Salome", przedstawiający półnagą postać kobiety. Rzecz działa się w odległym Tbilisi na wystawie prac pochodzącego z Kielc artysty. - Bynajmniej mnie to nie zmartwiło, to było super. Powinienem się modlić o takich ludzi - śmieje się słynący z poczucia humoru artysta.