Kielce v.0.8

Nauka Technika
SLS? SOS! SJS.

 drukuj stron�
Nauka Technika Kielce Sport i Rekreacja
Wys�ano dnia 04-12-2010 o godz. 16:34:27 przez rafa 4283

Kiedy zmierzaÅ‚em 22 wrzeÅ›nia 2010 roku na MiedzianÄ… GórÄ™, wyprzedziÅ‚ mnie mercedesa SLS. Wbrew odczuciom (i zachowaniu) wielu kierowców, bycie wyprzedzonym to caÅ‚kiem normalne zjawisko. CzymÅ› zwykÅ‚ym nie jest natomiast rzeczony mercedes SLS.



Ma on 571 koni mechanicznych. Jeden koÅ„ mechaniczny to moc, która w ciÄ…gu sekundy jest w stanie wznieść 75 kilogramów na wysokość metra. Silnik SLS-a mógÅ‚by zatem w sekundÄ™ podnieść o metr osiem sÅ‚oni i nosorożca. Maksymalny moment obrotowy silnika SLS-a to 650 niutonometrów. Moment obrotowy to „siÅ‚a razy ramiÄ™”– silnik mercedesa można porównać do przykrÄ™cajÄ…cego Å›rubki metrowego klucza naciskanego z siÅ‚Ä… 650 niutonów.

Zanim moment obrotowy trafi do kóÅ‚ auta, zwiÄ™kszajÄ… go koÅ‚a zÄ™bate – na pierwszym biegu ponaddwunastokrotnie. Aby uzyskać siÅ‚Ä™ napÄ™dzajÄ…cÄ… samochód, należy podzielić „moment na koÅ‚ach przez ich promieÅ„”. Pomimo strat, które nastÄ™pujÄ… po drodze, uzyskana siÅ‚a przekracza nacisk szczÄ™k najwiÄ™kszych bestii w Å›wiecie przyrody.

Fan motoryzacji to osoba, która zdaje sobie sprawÄ™ z możliwoÅ›ci dwu- i czterokoÅ‚owych potworów. Opowiada wiÄ™c o spotkaniu z SLS-em niemal tak, jak nieodżaÅ‚owany Steve Irwin o piÄ™knych, ale niebezpiecznych gadach.

Warto jednak przypomnieć, że zabić potrafi nie tylko aligator na koÅ‚ach –zwany mercedes SLS – ale także zwykÅ‚y wilczur z Wilczego Grodu, czyli „przeciÄ™tny” produkt mieszczÄ…cej siÄ™ w Wolfsburgu firmy Volkswagen. Może on być naprawdÄ™ groźny, gdy zabraknie nam rozsÄ…dku i umiejÄ™tnoÅ›ci.

WÅ‚aÅ›nie z tÄ… Å›wiadomoÅ›ciÄ…, pomimo okropnej daty Å‚Ä…czÄ…cej Europejski DzieÅ„ bez Samochodu i dziesiÄ…tÄ… rocznicÄ™ zakoÅ„czenia produkcji fiata 126p, jechaÅ‚em na Tor Kielce na dÅ‚ugo oczekiwane szkolenie I stopnia: „Trening bezpiecznej jazdy” w Szkole Jazdy Subaru.

Gdy dotarÅ‚em do obiektu na Miedzianej Górze, instruktorzy przygotowywali siÄ™ a uczestnicy z tarasu obserwowali wyczyny piÄ™knego lamborghini gallardo i jego kierowcy. Po kilku minutach zostaliÅ›my zaproszeni na salÄ™ wykÅ‚adowÄ…. Ok 10.30 pierwszy z instruktorów – pan Jacek – rozpoczÄ…Å‚ szkolenie.

Zagadnieniem, które rozpoczyna każdÄ… książkÄ™ i każdy kurs poÅ›wiÄ™cony technice jazdy jest rzecz pozornie banalna, lecz bardzo ważna: pozycja za kierownicÄ…. Najwygodniej siedzimy, gdy plecy sÄ… uÅ‚ożone prostopadle do nóg. Istotnym zagadnieniem jest też sposób zapiÄ™cia pasów bezpieczeÅ„stwa. Jak stwierdziÅ‚ wykÅ‚adowca: „nikt nie zapina ich dobrze”. Otóż po wÅ‚ożeniu klamry warto nieznacznie podciÄ…gnąć pas w górÄ™, aby lepiej go napiąć. Inny ważny element bezpieczeÅ„stwa to zagÅ‚ówek – powinien on znajdować siÄ™ nieznacznie ponad czubkiem gÅ‚owy osoby siedzÄ…cej. Dalsza część wykÅ‚adu byÅ‚a już omówieniem poszczególnych ćwiczeÅ„ wchodzÄ…cych w skÅ‚ad treningu.

Szkolenie teoretyczne zakoÅ„czyÅ‚o siÄ™ tuż przed poÅ‚udniem. Ok. 12 auta utworzyÅ‚y kolumnÄ™. ByÅ‚ to czas na odciążenie samochodów z niepotrzebnych bagaży, które można byÅ‚o zostawić w garażu SJS. Każdy z uczestników otrzymaÅ‚ też przenoÅ›ne radio, dziÄ™ki któremu mógÅ‚ sÅ‚yszeć komunikaty od instruktorów.

Pierwszym ćwiczeniem byÅ‚ slalom. Pomimo iż jest to dość proste zadanie, ma ono spore znaczenie – niewÅ‚aÅ›ciwÄ… pracÄ™ rÄ…k na kierownicy Å‚atwo dostrzec, ale zmiana tego nawyku wymaga pracy.
Po kilkakrotnym przemierzeniu przez każdego z uczestników slalomu, instruktorzy usunÄ™li część sÅ‚upków, aby można byÅ‚o pokonywać go z wiÄ™kszÄ… prÄ™dkoÅ›ciÄ…. SÅ‚użyÅ‚o to pracy nad wÅ‚aÅ›ciwym torem jazdy oraz wyczuciu momentów odjÄ™cia i dodania gazu.
Gdy i ta próba zostaÅ‚a zakoÅ„czona, przenieÅ›liÅ›my siÄ™ w innÄ… część toru. Tym razem zadaniem byÅ‚o hamowanie awaryjne poÅ‚Ä…czone z omijaniem przeszkód utworzonych ze sÅ‚upków. Warto pamiÄ™tać, że część pojazdów ma system zapobiegajÄ…cy blokowaniu kóÅ‚ przy hamowaniu (ABS) a inne sÄ… go pozbawione. Kierowcy pierwszych powinni po prostu naciskać hamulec i sprzÄ™gÅ‚o do oporu. Osoby, które prowadzÄ… auta bez ABS-u muszÄ… natomiast umiejÄ™tnie zwolnić hamulec, aby móc skrÄ™cić przed przeszkodÄ….

Uczestnicy, którzy dobrze radzili sobie z zadaniem, byli zachÄ™cani do hamowania z nieznacznie wiÄ™kszej prÄ™dkoÅ›ci.

Po kilkakrotnym wykonaniu tej próby, przenieÅ›liÅ›my siÄ™ na pÅ‚ytÄ™ poÅ›lizgowÄ… – zadanie nie ulegÅ‚o zmianie, zmieniÅ‚y siÄ™ natomiast warunki. Warto zdać sobie sprawÄ™, z tego jak zwiÄ™ksza siÄ™ droga hamowania na Å›liskiej nawierzchni.

Gdy każdy pedaÅ‚ hamulca otrzymaÅ‚ odpowiedniÄ… liczbÄ™ „kopniaków” (gdyż przy hamowaniu awaryjnym trzeba naprawdÄ™ silnie „kopnąć”), udaliÅ›my siÄ™ na przerwÄ™. Pomimo faktu, że ćwiczenia przebiegaÅ‚y ze zmiennym powodzeniem, kawiarnia wypeÅ‚niÅ‚a siÄ™ rozmowami o jeździe. Szkolenie, pomimo iż momentami byÅ‚o wymagajÄ…ce, nie mÄ™czyÅ‚o, a pobudzaÅ‚o myÅ›lenie o tym, jak prowadzić lepiej i bezpieczniej.

Elementem, który Å‚Ä…czy bezpieczeÅ„stwo i szybkość jest tor jazdy w zakrÄ™cie. Jeżeli przed Å‚ukiem drogi oddalimy siÄ™ od jego „szczytu” (czyli wewnÄ™trznej części), a przejeżdżajÄ…c przez zakrÄ™t maksymalnie siÄ™ do tegoż szczytu zbliżymy, nie tylko bÄ™dziemy mogli uzyskać najwiÄ™kszÄ… szybkość na wyjÅ›ciu, ale także uzyskamy najwiÄ™kszÄ… widoczność przed zakrÄ™tem. Taki tor jazdy pozwala także na wÅ‚aÅ›ciwÄ… reakcjÄ™, gdy okaże siÄ™, ze zaraz za Å‚ukiem drogi czeka przeszkoda.
Ostatnim ćwiczeniem byÅ‚ tzw. „test Å‚osia”, czyli nagÅ‚a zmiana pasa ruchu. Gdy omijamy przeszkodÄ™, która „wyrasta” przed nami, istotny jest zjazd na drugi pas po wÅ‚aÅ›ciwym torze oraz kontra (czyli reakcja kierownicy na „uciekanie” tyÅ‚u) przy powrocie na pas, którym jechaliÅ›my.

Po zakończeniu zajęć praktycznych i podsumowaniu szkolenia uczestnicy otrzymali certyfikaty.
Niezależnie od tego, jaki zwierz gnieździ siÄ™ przed naszym domem: fordowski mustang czy wilczur z Wolfsburga, nie mówmy, że to on wymaga tresury. Zadbajmy o to, by wÅ‚aÅ›ciwie siÄ™ z nim komunikować, a na pewno siÄ™ nam odwdziÄ™czy.


Andrzej Szczodrak


Komentarze

Komentowanie niedozwolone dla anonimowego u�ytkownika, prosze sie zarejestrowa�

ciroos (ciroos@tlen.pl) 06-12-2010 o godz. 15:42:53
Uwaga do autora: Jednoczesne wciśnięcie sprzęgła i hamulca przy hamowaniu awaryjnym powoduje ni mniej ni więcej tylko możliwość "wpadnięcia" auta w elegancki poślizg. Hamować zawsze należy silnikiem, wciskając sprzęgło dopiero, że tak się wyrażę, w ostateczności. Tyczy się to oczywiście tylko jazdy użytkowej". Być może przy jeździe sportowej jest inaczej... Wypadałoby jednak zawrzeć rozróżnienie, aby nie wprowadzać nieświadomych czytelników w błąd. Pozdrawiam
Anonim 06-12-2010 o godz. 19:00:34
Hamowanie awaryjne rozumiem właśnie jako tę ostateczność- kierowca nie przewidział sytuacji i musi nagle zatrzymać auto. W takich okolicznościach sprzęgło ratuje przed wyłączeniem silnika i elektroniki (a więc także tak ważnych elementów jak ABS czy systemy dozujące siłę hamowania). Oczywiście słuszne jest stwierdzenie, że unikanie nagłych zatrzymań (przez hamowanie silnikiem) oraz gwałtownych przyśpieszeń to oczywiście podstawa jazdy płynnej, czyli takiej, która pozwala jednocześnie oszczędzać czas i paliwo. A. Szczodrak
Error connecting to mysql