"Powrót króla" ,poza tytułem najlepszego filmu, zdobył główne nagrody m. in. za scenariusz, zdjęcia i efekty specjalne. Uznany też został za najlepszy film roku w odrębnym głosowaniu publiczności kinowej.

"Władca pierścieni:Powrót króla" uchodzi za niekwestionowanego faworyta do głównych nagród (Oscarów) Amerykańskiej Akademii Filmowej, które zostaną rozdane 29 lutego.

Na dalszych miejscach znalazły się takie filmy jak "Wzgórze nadziei" (Cold Mountain) w reżyserii Anthony'ego Minghelli, "Lost in Translation" Sophii Coppoli, "Wielka ryba" (Big Fish) Tima Burtona i "Pan i władca: Na krańcu swiata" w reżyserii Petera Weira.

Za najlepszych aktorów uznano gwiazdy filmu "Lost in Translation" - Billa Murray'a i Scarlett Johansson.

Australijczyk Peter Weir pokonał Nowozelandczyka Petera Jacksona w kategorii najlepszego reżysera, co uznane zostało za sporą sensację.

Renee Zellweger zdobyła główną nagrodę za drugoplanową rolę kobiecą w filmie "Wzgórze nadziei". Mimo 13 nominacji, film ten zdobył tylko dwie pierwsze nagrody - właśnie za rolę Zellweger i za muzykę.

Pierwszą nagrodę za drugoplanową rolę męską przyznano Billy'emu Nighy za rolę w brytyjskiej komedii romantycznej "To właśnie miłość" (Love Actually).