- To nie jest film komercyjny ani komedia w stylu "Nigdy w życiu, lecz próba krytycznego skomentowania tego, co dzieje się w Polsce - powiedział w środę reżyser.Wojcieszek jest także autorem scenariusza do tego filmu. Jak powiedział, pisał ten scenariusz z myślą, że sfilmuje go Andrzej Wajda.

- To opowieść o ludziach, których losy mogłyby być kontynuacją losów dwójki głównych bohaterów "Człowieka z żelaza" Andrzeja Wajdy - wyjaśnił Wojcieszek. Wajda nie był jednak zainteresowany zarysem scenariusza, który przedstawił mu Wojcieszek. 32-letni reżyser postanowił więc zrealizować na podstawie tej historii własny film.

"Doskonałe popołudnie" to, jak wyjaśnia reżyser, "spojrzenie na dzisiejszą Polskę z punktu widzenia 50-latków oraz ludzi bardzo młodych ludzi, 20-latków". - To spojrzenie krytyczne, ale jednocześnie nie pozbawione wyrozumiałości - powiedział Wojcieszek.

Reżyser przedstawił w nim historię 22-letniego Mikołaja, który wraz ze swoją dziewczyną Anną i wspólnikiem Krzyśkiem prowadzi małe wydawnictwo literackie na przedmieściach Gliwic. Mikołaj i Anna są w trakcie przygotowań do ślubu. Jednocześnie muszą walczyć o przetrwanie wydawnictwa, ponieważ pierwsza opublikowana przez nie książka poniosła komercyjną klęskę.

Do mieszkającej w Warszawie matki Mikołaja, Teresy, przyjeżdża jej były mąż, Andrzej. Otrzymał zaproszenie na ślub Mikołaja i chce tam być razem z Teresą.

10. Międzynarodowy Festiwal Filmów o Miłości w Weronie (Festival Cinematografico Internazionale Schermi d'Amore) odbywał się w dniach 24 marca - 2 kwietnia. Nagrodę dla "Doskonałego popołudnia" odebrał w imieniu reżysera aktor Jerzy Stuhr.

Wojcieszek, który reżyseruje także sztuki teatralne, pracuje obecnie nad spektaklem pt. "Osobisty Jezus". Spektakl ten będzie miał premierę pod koniec maja w Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy. - To współczesna historia o młodym chłopaku, który wychodzi z więzienia i próbuje na nowo ułożyć sobie życie - wyjaśnił reżyser.

Wojcieszek (ur. 1974), reżyser i scenarzysta, studiował polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz dziennikarstwo na Uniwersytecie Wrocławskim. Debiutował w 1999 r. filmem "Zabij ich wszystkich" na podstawie własnego scenariusza. Zdobył za ten film Grand Prix na Festiwalu Amatorskich Filmów Fabularnych "Kino poza kinem" w Zielonej Górze. Jego kolejne filmy to "Głośniej od bomb" (2001) i "W dół kolorowym wzgórzem" (2004).