W listopadzie kieleccy radni wreszcie podjęli bowiem uchwałę o przystąpieniu miasta do Regionalnej Organizacji Turystycznej. Zgodzili się też na wniesienie do niej Miejskiego Ośrodka Informacji Turystycznej. Miał on być przekształcony w ośrodek regionalny. Czy i kiedy to nastąpi? - Trudne pytanie, coraz trudniejsze - odpowiada Jacek Kowalczyk, członek Zarządu Województwa. Zaznacza, że już była przygotowana umowa z miastem w sprawie przejęcia MOIT przez ROT, ale została zablokowana. - Prawnicy Urzędu Miasta zaczynają robić problemy. Stwierdzili, że nie można zlecić prowadzenia informacji turystycznej ROT bez przetargu - mówi Kowalczyk.

Prezydent Kielc Wojciech Lubawski twierdzi, że o problemach z przekazaniem MOIT nic nie wie, bo po przyjęciu uchwały przez radnych nie zajmował się już tą sprawą. Jak się dowiedzieliśmy od jednego z urzędników, rzeczywiście pojawiły się problemy prawne. ROT chciał początkowo, aby miasto utrzymywało ośrodek, co kosztowałoby rocznie około 150 tys. zł. Gmina nie może jednak płacić pensji pracownikom ośrodka, jeśli należałby do ROT. Można byłoby to załatwić w taki sposób, że Kielce płaciłyby ROT wysoką składkę, a w zamian za to miały zapewnioną także informację turystyczną. Ciągle trwają rozmowy w tej sprawie, ale na razie bez większych efektów.